Cracovia planuje sporą emisję

Grzegorz SuteniecGrzegorz Suteniec
opublikowano: 2024-05-22 20:00

Walne zgromadzenie akcjonariuszy Cracovii zdecyduje o emisji akcji z wyłączeniem prawa poboru. Właściciel, czyli giełdowy Comarch, nie ujawnia szczegółów. Walne zdecyduje też m.in. o zmianie nazwy i formy działalności.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

- ile akcji planuje wyemitować Cracovia

- ile na koniec ubiegłego roku wynosiło zadłużenie spółki

- co do tej pory o planach redukcji długu mówili przedstawiciele Comarchu

- jakie zmiany w statucie są planowane

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Miejski Klub Sportowy Cracovia, którego 99,75 proc. akcji kontroluje giełdowy Comarch, czeka sporo zmian. Walne zgromadzenie akcjonariuszy (WZA) zwołane na 3 czerwca poza standardowymi uchwałami o zatwierdzeniu sprawozdań finansowych i udzieleniu absolutoriów członkom władz podejmie też uchwały w sprawie emisji akcji i zmian w statucie. Nie znamy szczegółów planowanej emisji. Zarówno prezes Cracovii, jak też Comarch odmówiły PB informacji na ten temat. „MKS Cracovia nie jest spółką publiczną, projekty uchwał WZA nie podlegają upublicznieniu” — poinformował Konrad Tarański, wiceprezes Comarchu.

Z informacji o zwołaniu WZA i zmian w statucie wynika jednak, że kapitał sportowego klubu, który obecnie dzieli się na 218,4 tys. akcji, ma zostać podwyższony przez emisję 100 tys. akcji serii H. Nie wiadomo, w jakiej cenie będą obejmowane akcje serii H i czy na pewno przez Comarch. Uchwała w sprawie emisji przewiduje wyłączenie prawa poboru dla dotychczasowych akcjonariuszy.

Straty i dług

Przypomnijmy — pod koniec ubiegłego roku informatyczna spółka kupiła od Krakowa 73 480 akcji Cracovii, płacąc po 288,6 zł, czyli wykładając na nie 21,2 mln zł (w publicznym przetargu nie było innych chętnych). Gdyby planowana emisja akcji serii H miała zostać objęta za gotówkę przez Comarch, to zakładając utrzymanie wyceny, kosztowałoby go to blisko 29 mln zł. Bardziej prawdopodobne jest jednak, że emisja ma posłużyć konwersji zadłużenia Cracovii na kapitał. Nie jest ono małe. Ze sprawozdania finansowego Comarchu wynika, że Cracovia zakończyła ubiegły rok 19,8 mln zł straty. Zadłużenie długoterminowe na koniec roku wyniosło 92,6 mln zł, a krótkoterminowe 21,9 mln zł.

Jeszcze w marcu Konrad Tarański na spotkaniu z inwestorami i mediami był bardziej otwarty w sprawie Cracovii. Informował wówczas m.in., że zadłużenie sportowej spółki wobec firm z grupy Comarch to około 80 mln zł, a zobowiązania zostaną zamienione na udziały. Deklarował także, że niedawne zwiększenie przez Comarch zaangażowania w klub umożliwi podjęcie działań restrukturyzacyjnych niezbędnych do poprawy jego sytuacji finansowej. Teraz nie tylko nie chce informować o szczegółach restrukturyzacji zadłużenia, ale nawet potwierdzić, czy wcześniejsze zapowiedzi są aktualne.

Milczenie Comarchu

Biorąc pod uwagę wartość zobowiązań klubu wobec informatycznej firmy (80 mln zł) i cenę akcji z ostatniej transakcji (288,6 zł), nasuwa się wniosek, że chcąc zlikwidować całe zadłużenie, Cracovia musiałaby wyemitować o wiele więcej akcji niż planowane 100 tys. lub cena emisyjna musiałaby być wyraźnie niższa niż w ostatniej transakcji z miastem. Inne potencjalne rozwiązanie jest takie, że Cracovia na razie zrobi emisję gotówkową, a konwersja długu zostanie dokonana później.

Ten scenariusz wydaje się mało prawdopodobny, jednak pod koniec 2022 r. Janusz Filipiak, ówczesny prezes Comarchu i Cracovii, mówił „Gazecie Krakowskiej”, że po przejęciu udziałów od miasta informatyczna firma wyda jeszcze 25 mln zł, by dokapitalizować klub i zlikwidować jego zadłużenie.

Czerwcowe WZA podejmie też uchwały w sprawie dalszego istnienia spółki — wymagają tego przepisy w przypadku, gdy strata przekracza sumę kapitałów zapasowego i rezerwowych oraz jedną trzecią kapitału zakładowego. Ma się też zmienić nazwa i forma prawna spółki. Po zmianach będzie nosiła nazwę Klub Sportowy Cracovia i działała jako spółka akcyjna (obecnie jest to Sportowa Spółka Akcyjna). W statucie mają być uregulowane kwestie sprzedaży akcji imiennych spółki, w tym ceny, prawa pierwszeństwa czy zgody zarządu na sprzedaż.