Credit Agricole: przemysł wróci na ścieżkę wzrostu, PKB wzrośnie o 3,6 proc.

PAP
opublikowano: 2025-08-01 11:57

Polskie przetwórstwo przemysłowe powróci w kolejnych miesiącach na ścieżkę wzrostu, przekazał ekonomista Credit Agricole Krystian Jaworski, komentując piątkowe dane o PMI. Spodziewa się on, że wzrost PKB w 2025 r. wyniesie 3,6 proc.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Wskaźnik PMI dla przemysłu w Polsce w lipcu wyniósł 45,9 pkt. wobec 44,8 pkt. w czerwcu - podał w piątek S&P Global.

„Wolniejszy spadek nowych zamówień ogółem wraz z realizacją zaległych zleceń przyczyniły się do spowolnienia tempa spadku produkcji w lipcu. Należy jednak zwrócić uwagę, że wynikało to głównie z poprawy popytu krajowego, podczas gdy wskaźnik dla nowych zamówień eksportowych obniżył się w lipcu do najniższego poziomu od sierpnia 2023 r. Ankietowane firmy uzasadniały to m.in. niższym popytem w Niemczech” – przekazał w komentarzu ekonomista Credit Agricole Krystian Jaworski.

Dodał on, że indeks dla oczekiwanej produkcji w horyzoncie 12 miesięcy zwiększył się w lipcu do 56,1 pkt. wobec 52,3 pkt. w czerwcu. Zastrzegł jednak, że pomijając czerwcową wartość, indeks ukształtował się na najniższym poziomie od grudnia 2024 r.

„Zgodnie z wynikami ankiety PMI, tylko 30 proc. firm oczekuje wzrostu produkcji w horyzoncie roku. Optymizm firm jest powiązany ze zdobywaniem nowych rynków, inwestycjami oraz nadziejami na poprawę podaży surowców. Z kolei inne ankietowane firmy uzasadniały swój pesymizm negatywnym wpływem polityki celnej USA oraz konkurencją ze strony Chin, co jest zgodne z wynikami naszych analiz wskazujących na perspektywę rosnącej konkurencji ze strony towarów importowanych z Chin w związku z wprowadzoną przez USA znaczącą podwyżką ceł na import z Chin” – podkreślił Jaworski.

Wskazał też na niekorzystny jego zdaniem sygnał, dotyczący przyszłej sytuacji w polskim przetwórstwie, który płynie z odnotowanego w lipcu przyspieszenia spadków zatrudnienia i zmniejszenia aktywności zakupowej firm. Zaznaczył, że to najsilniejszy spadek zakupów środków produkcji od października 2023 r. Ocenił, że świadczy to o dostosowywaniu skali aktywności do niższego oczekiwanego poziomu nowych zamówień w kolejnych miesiącach. W opinii ekonomisty, spadek indeksu PMI w okresie kwiecień-lipiec, po jego wyraźnym wzroście w I kw., sygnalizuje, że wzrost aktywności w polskim przetwórstwie był wówczas związany z przyspieszonym eksportem towarów do USA w celu uniknięcia ceł zapowiadanych przez administrację Donalda Trumpa.

Jak zauważył ekonomista, wartość indeksu PMI w polskim przetwórstwie obniżyła się w lipcu względem II kw. (47,4 pkt.). „Podtrzymujemy jednak naszą prognozę, zgodnie z którą dynamika PKB w Polsce zwiększy się w III kw. do 3,7 proc. r/r wobec 3,4 proc. w II kw., a w całym 2025 r. zwiększy się do 3,6 proc. wobec 2,9 proc. w 2024 r. Uwzględniając wyraźną poprawę sytuacji w przetwórstwie strefy euro, w szczególności w Niemczech, uważamy, że polskie przetwórstwo powróci w kolejnych miesiącach na ścieżkę wzrostu”- przekazał Jaworski. Ponadto, jak dodał, ważnym czynnikiem wspierającym wzrost gospodarczy pozostanie rosnąca aktywność w sektorze usług. „Nałożenie 15-proc. stawki celnej przez USA na import towarów z UE nie zmienia naszej prognozy wzrostu gospodarczego” – zaznaczył Jaworski.