Pandemia przyspieszyła proces transformacji cyfrowej, na czym skorzystały spółki z branży e-commerce. W ubiegłym roku sprzedaż w kanale online wyniosła około 83 mld zł, co stanowiło 14 proc. całego detalu - wynika z najnowszej analizy PwC.
Wzrost przychodów odnotował CStore, spółka oferująca oprogramowanie do prowadzenia sprzedaży internetowej w kanale hurtowym i detalicznym. W 2020 r. wzrosły one o 25 proc., osiągając 1,8 mln zł, a w pierwszym kwartale 2021 r. - o 89 proc. r/r. Chce jeszcze przyspieszyć dzięki zastrzykowi kapitału.
- 12 kwietnia rozpoczęliśmy zamkniętą emisję skierowaną do dotychczasowych inwestorów, podczas której udało nam się pozyskać 650 tys. zł - mówi Dawid Paszek, prezes CStore’u.
Na tym nie poprzestanie - 5 maja wystartowała zbiórka crowdfundingowa. Łącznie firma liczy na 2,3 mln zł. Pieniądze zamierza przeznaczyć na promocję na rynku amerykańskim, europejskim i krajowym, a także automatyzację procesów sprzedaży.
Spółka obiecuje inwestorom możliwość wyjścia z inwestycji w czerwcu 2023 r., na kiedy zaplanowała debiut na NewConnect.
- Prowadzimy także rozmowy z inwestorami branżowymi, zainteresowanymi skupem akcji. Decyzja będzie jednak uzależniona od tego, co potencjalny inwestor może nam zaproponować w dalszej perspektywie - mówi Dawid Paszek.
Prezes podkreśla, że spółka nie zmienia strategii - nadal koncentruje się na segmencie b2b, ale chce rozszerzyć działalność na inne rynki europejskie, np. Czechy i Włochy. Rozpoczęła także rozmowy z PKO BP.
- Bank chce ułatwić klientom rozpoczęcie sprzedaży w kanale e-commerce - mówi Dawid Paszek.
Ponadto spółka rozwija nową platformę - Unimarket - umożliwiającą outsourcing sprzedaży detalicznej przez internet. Projekt wystartował w lutym. CStore prowadzi obecnie rozmowy z kilkunastoma podmiotami, które wykazały zainteresowanie współpracą. Dotychczas umowy podpisano z dwoma klientami.
- Producenci chcą być coraz bliżej klientów końcowych, ale niekiedy wiąże się to z licznymi trudnościami. Unimarket rozwiązuje wiele problemów, jak np. uruchomienie sprzedaży detalicznej czy bieżąca obsługa klientów. Usługa niweluje ryzyko producenta, a także pomaga krzyżować polski i czeski rynek - mówi Dawid Paszek.

W październiku zakończyła się pierwsza zbiórka udziałowa CStore’u. Celem było pozyskanie 2 mln zł, a udało się zgromadzić ponad 1,1 mln zł.
- Choć nie zebraliśmy pełnej sumy, pierwsza emisja dała nam cenną informację, co możemy poprawić w kolejnej. Warto zaznaczyć, że spółki działające w modelu b2b cieszą się mniejszym zainteresowaniem na platformach crowdfundingowych, dlatego z naszego punktu widzenia pozyskanie ponad 1,1 mln zł to duży sukces - uważa Dawid Paszek.
Pieniądze przeznaczono na rozbudowę działu sprzedaży oraz ekspansję w Stanach Zjednoczonych. Spółka podpisała umowę z pierwszym klientem, firmą działającą w branży jubilerskiej.
- Finansowanie się w drodze crowdfundingu przyniosło nam szereg korzyści. Znacząco wzrosła świadomość naszej marki. W ramach pierwszej kampanii dotarliśmy do 700 tys. osób, a 500 osób zostało naszymi inwestorami. Teraz wspierają nas pomysłami i pomagają budować relacje - mówi prezes CStore’u.