Cyfrowy Polsat tłumaczy się z 8,2 mln zł dla Justyny Kulki

Kamil ZatońskiKamil ZatońskiGrzegorz SuteniecGrzegorz Suteniec
opublikowano: 2025-08-13 07:47
zaktualizowano: 2025-08-13 09:38

Spółka opublikowała odpowiedź na pytanie jednego z akcjonariuszy dotyczące dodatkowego wynagrodzenia uzyskanego przez żonę Zygmunta Solorza i jego bliskiego współpracownika.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Na walnym zgromadzeniu Cyfrowego Polsatu, które odbyło się 26 czerwca (szeroko relacjonował je PB), prawniczka reprezentująca Tobiasa Solorza zadała pytanie o dodatkowe wynagrodzenie dwójki członków rady nadzorczej - Justyny Kulki (prywatnie żony Zygmunta Solorza, który jest w konflikcie biznesowym z dziećmi) oraz Tomasza Szeląga - jakie ci mieli otrzymać w ramach grupy kapitałowej.

Justyna Kulka otrzymała 8,22 mln zł dodatkowego wynagrodzenia, a Tomasz Szeląg 1,52 mln zł.

W trakcie czerwcowego walnego zgromadzenia Katarzyna Ostap-Tomann, członkini zarządu Cyfrowego Polsatu ds. finansowych odpowiedziała częściowo na pytanie o dodatkowe wynagrodzenie, ale lakoniczna odpowiedź nie usatysfakcjonowała pełnomocniczki Tobiasa Solorza, która zgłosiła sprzeciw do protokołu w sprawie odmowy ujawnienia żądanej na walnym zgromadzeniu informacji. To otworzyło drogę do domagania się odpowiedzi w sądzie. W postanowieniu z 24 lipca sąd zobowiązał Cyfrowy Polsat do odpowiedzi.

"Sukces strategicznego projektu"

Spółka odpowiedzi udzieliła i poinformowała o tym w raporcie bieżącym. Jest on zdawkowa, ale dostarcza wiedzy o tym, która spółka wypłaciła dodatkowe wynagrodzenie. Cyfrowy Polsat ogłosił, że był to Polkomtel, wynagrodzenie było jednorazowe i powiązane z "sukcesem realizacji strategicznego projektu" tej spółki (nie sprecyzowano jakiego). Zostało wypłacone w trzecim i czwartym kwartale 2024 r.

"Decyzja o wypłacie dodatkowych wynagrodzeń mieściła się w zakresie uchwał organów spółki zależnej dotyczących strategicznego projektu. Uzasadnieniem dla przyznania wynagrodzeń pani Justynie Kulce i panu Tomaszowi Szelągowi było zaangażowanie oraz pośrednictwo obojga menedżerów, które umożliwiły pomyślne przeprowadzenie i zamknięcie projektu" - podano.

Nadal nie wiadomo, za jaki projekt członkowie rady nadzorczej otrzymali wynagrodzenie. Ze sprawozdania Polkomtela wynika, że w styczniu ubiegłego roku spółka podpisała umowę sprzedaży wartości niematerialnych i prawnych w postaci części posiadanego pakietu adresów protokołu komunikacyjnego (ang. Internet Protocol version 4) IPv4, na rzecz podmiotu niepowiązanego za łączną kwotę 56,1 mln USD.

Transakcja nastąpiła w ramach i w wyniku procesów bieżącego przeglądu aktywów, a spółka podaje, że zbyte wartości niematerialne i prawne stanowiły niestrategiczne aktywa. Uzgodniony harmonogram sprzedaży przewidywał realizację ww. transakcji i płatności w trzech transzach. Spółka otrzymała trzy płatności w łącznej wysokości 198,7 mln zł (po odliczeniu kosztów transakcyjnych) . Ostatnia transza wpłynęła w trzecim kwartale 2024 r.

Dodatkowe wynagrodzenie dla członków rady nadzorczej wpłynęło na skokowy skok wynagrodzenia rady Polkomtelu. W ubiegłym roku członkowie rady zainkasowali łącznie 21,3 mln zł w porównaniu z 4,5 mln zł wynagrodzenia członków zarządu. Rok wcześniej było to odpowiednio 7,6 i 8,8 mln zł.

W ubiegłym roku zysk netto Polkomtela wzrósł do 429,8 mln zł z 211,2 mln zł rok wcześniej. Przychody spadły do niespełna 7,2 mld zł z 7,25 mld zł.