70 proc. pracodawców planuje jeszcze w tym roku powrót do systemu pracy stacjonarnej. Tymczasem ponad 70 proc. pracowników zdalnych i 60 proc. hybrydowych deklaruje, że nie czuje się gotowych na powrót do pracy w biurze – wynika z badania firmy Dailyfruits.
Co drugi ankietowany pracownik uważa, że sam powinien decydować o terminie powrotu do pracy stacjonarnej. Natomiast co piąty pracodawca zapyta zatrudnionych o zdanie w tej sprawie.
44 proc. ankietowanych pracowników pracujących zdalnie twierdzi, że będą odczuwali stres na wieść o powrocie do biura. Pracodawcy szukają więc sposobów, aby poprawić ich nastroje. Szykują np. powitalne upominki.
– Mają one nie tylko sprawić radość, ale również zwiększyć motywację do pracy i poczucie identyfikacji z firmą – mówi Jacek Kwiecień, prezes Dailyfruits.
Jednorazowy prezent to jednak za mało, aby zmienić nastawienie do systemu pracy stacjonarnej. Znaczenia nabierają benefity wspierające zdrowie i budujące odporność, ocenione przez większość ankietowanych pracowników jako najbardziej wartościowe. Zatrudnieni oczekują od przełożonych zapewnienia opieki medycznej w szerokim zakresie, dostaw zdrowych przekąsek oraz spotkań z dietetykiem czy trenerem personalnym. Co czwarty z badanych pracowników uważa za przydatne przeprowadzanie w firmie programów edukacji żywieniowej, a 23 proc. organizowanie firmowych dni zdrowia, połączonych z konsultacjami specjalistów.
Ponad połowa firm biorących udział w badaniu deklaruje, że po powrocie do biur zapewnią pracownikom te same benefity, co przed pandemią.