Po pandemii w wielu firmach modele pracy rozproszonej, hybrydowej oraz zdalnej są codziennością. Jednak, jak wskazują badania, nie dla wszystkich są one korzystne, bo z jednej strony mogą przyczyniać się do rozwoju zatrudnionych, ale z drugiej - przytłaczać ich. Z danych Microsoft Work Trend Index opublikowanych w 2022 r. wynika, że 59 proc. osób pracujących hybrydowo i 56 proc. pracowników zdalnych od czasu przejścia na te modele wykonywania obowiązków zawodowych ma mniej znajomych w pracy. To może przekładać się na poczucie osamotnienia. Aż 55 proc. osób pracujących hybrydowo i 50 proc. wykonujących obowiązki wyłącznie zdalnie przyznaje, że odczuwają większą samotność niż podczas pracy stacjonarnej. Co mogą zrobić szefowie, by ich podwładni czuli się komfortowo?
Nowe trendy na rynku
Na popularności zyskuje koncepcja work-life integration. Zakłada ona, że obie sfery życia – osobista i zawodowa – mogą ze sobą współistnieć, w przeciwieństwie do work-life balance, które oddzielało je grubą kreską. Praca zdalna i hybrydowa spowodowały, że podejście do czasu wykonywania obowiązków służbowych stało się bardziej elastyczne, a pracownicy mogą korzystać z możliwości wyjścia z biura lub domu podczas standardowych godzin pracy, by np. udać się do lekarza czy odebrać dziecko ze szkoły.
– Mimo początkowych obaw okazało się, że work-life integration działa, a efektywność pracowników nie spadła. Możemy zatrudnić najlepszą osobę wykonującą dobrze swoje obowiązki z dowolnego miejsca na świecie poza typowymi godzinami 8-16, zgodnie ze swoimi preferencjami – mówi Maciej Noga, założyciel Pracuj.pl i inwestor edukacyjnego serwisu rozwojowego Youniversity.be.
Co istotne, działa to również w drugą stronę – również pracodawca może oczekiwać odebrania telefonu służbowego czy odpisania na mejla w niestandardowych godzinach. W koncepcję work-life integration wpisuje się też samodzielne rozwijanie kompetencji zawodowych przez pracowników w czasie wolnym.
Warto wspomnieć o trendzie dotyczącym zatrudnienia, który zapoczątkowała generacja Z. Dotyczy on kultury organizacyjnej i ich oczekiwań względem miejsca pracy i dostępu do nowych technologii.
– Najmłodsze pokolenie na rynku potrzebuje poczucia zaopiekowania już od procesu onboardingu. Następnie oczekuje możliwości wykonywania różnorodnych zadań, a także właściwego wykorzystania swojej kreatywności. Istotna jest też dla nich identyfikacja z misją i wartościami firmy – podkreśla Maciej Noga.
Co więcej, młodzi pracownicy są świadomi wpływu zdrowia psychicznego na życie. Dlatego spodziewają się, że pracodawca zaangażuje się w ich dobrostan.
Weź udział w kongresie “HR Summit 2023”, 18-19 września 2023, Warszawa >>
Istotna rola lidera
Według raportu Instytutu Gallupa tylko 23 proc. osób odczuwa satysfakcję z pracy. W Europie ten odsetek wynosi 13, a w Polsce – 14 proc. Jak wskazują dane serwisu Youniversity, aż 70-80 proc. zaangażowania pracownika wynika z relacji z bezpośrednim przełożonym. Natomiast najbardziej cenieni są szefowie, którzy szanują swoich podwładnych (uważa 69 proc. pracowników). Wysoko plasują się również takie cechy, jak utożsamianie się z wartościami organizacji, komunikatywność oraz otwartość na nowe pomysły i inicjatywy.
– Dzisiaj mówimy o przywództwie bliskości, a pracownicy zdecydowanie podążają za empatycznymi liderami, których siła ujawnia się m.in. w sytuacjach stresowych. Rozumieją oni różnorodne potrzeby, które wynikają z rozproszonej pracy w modelu zdalnym czy hybrydowym – podkreśla Radosław Drzewiecki, twórca serwisu Youniversity.
Warto dodać, że dla zatrudnionych coraz istotniejsze są kwestie społeczne. Liczba wysoce zaangażowanych pracowników wzrosła z 40 do 60 proc., gdy ich organizacje i liderzy prowadzili działania w tym obszarze.
