Debaty nie tylko technologiczne

Jacek ZalewskiJacek Zalewski
opublikowano: 2025-05-14 20:00

Dziesiąta edycja konferencji Impact trwającej 14-15 maja w Poznaniu potwierdza jej silną, specyficzną pozycję na polskim rynku eventowo-forumowym.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Wypada przypomnieć, że inauguracyjny Impact’16 oraz kolejne edycje do inwazji koronawirusa odbywały się w Krakowie, podczas pandemii dwie edycje zdalnie, a po powrocie normalności rosnący w siłę event zagościł w halach Międzynarodowych Targów Poznańskich (MTP). Ciekawe, że w podobnych okolicznościach Forum Ekonomiczne, czyli nestor całego polskiego korpusu konferencyjnego, wyemigrowało z Krynicy-Zdroju do Karpacza. Impact od początku sprofilowany został inaczej, niż wspomniana Krynica czy największy w kraju Europejski Kongres Gospodarczy w Katowicach – nie na przemysł czy energetykę. To konferencja przede wszystkim technologiczna, nastawiona na tzw. nową gospodarkę, ale z rozbudowanymi wątkami społecznymi, kulturalnymi i szeroko rozumianymi cywilizacyjnymi. Lejtmotywem pierwszej edycji w Krakowie była tzw. czwarta rewolucja przemysłowa, obecnie w Poznaniu dominuje sztuczna inteligencja – nie może być inaczej. Specyfiką wszystkich edycji Impactu jest niezmiennie silna tematyka i reprezentacja technologicznych startupów.

Napięta sytuacja międzynarodowa sprawiła, że w tegorocznej agendzie bardzo ważną rolę odgrywa szeroko rozumiane bezpieczeństwo. W delegacji rządowej, która na krótko, ale licznie zawitała na Impact’25 znaleźli się ministrowie: Władysław Kosiniak-Kamysz, Radosław Sikorski i Krzysztof Gawkowski. Pion gospodarczy reprezentowali Andrzej Domański i Jacek Jaworowski, ale w kwestiach polityki bezpieczeństwa wypowiadała się naturalnie wspomniana trójka. Minister cyfryzacji nawiązał do bardzo aktualnego problemu z poletka technologicznego, czyli ochrony nadchodzących wyborów przed zagrożeniami w cyberprzestrzeni. Szefowie MSZ i MON odnieśli się natomiast do delikatnego wątku relacji obecnego rządu z prezydentem Donaldem Trumpem i jego administracją. W odróżnieniu od gospodarki, w której obecny lokator Białego Domu swoją nieodpowiedzialnością i chwiejnością wyrządził bardzo wiele szkód, także Polsce – wobec jego sojuszniczej polityki militarnej w zasadzie nie możemy powiedzieć złego słowa, przynajmniej jak dotychczas. Dyslokacja amerykańskich żołnierzy z lotniska Rzeszów Jasionka, powiązana z zastąpieniem ich siłami z innych państw NATO, planowana była przecież od dawna. Temat został fatalnie rozegrany w warstwie informacyjnej przez rząd polski.

W polsko-amerykańskich relacjach sojuszniczych Poznań ma znaczenie szczególne. Dowództwo V Korpusu Sił Lądowych USA w Camp Kościuszko mieści się blisko kompleksu MTP, gdzie odbywa się Impact’25. Przy nieodległym lotnisku w Powidzu znajduje się wielka składnica sprzętu wojskowego USA, w tym czołgów. Gdyby obecnie przyleciał – perspektywa czysto hipotetyczna – prezydent Donald Trump i śladem Josepha Bidena zechciał zjeść ze swoimi żołnierzami pizzę, to tylko w Poznaniu.

Impact corocznie ściąga z USA wybitnych, znanych prelegentów. Tak się jednak składa, że reprezentują oni opcję demokratyczną, poglądy republikańskie wśród tych gości nie występują. John Kerry, były sekretarz stanu i niedoszły prezydent, w pierwszym dniu Impactu’25 ostro skrytykował Donalda Trumpa za jego odwrót od ratowania ludzkości przed nieuchronną klęską klimatyczną. W czwartek po południu wystąpi zaś 44. prezydent Barack Obama, którego obecny prezydent 47. obwinia o wszystkie nieszczęścia Ameryki – chociaż nie tak ostro i bezpośrednio, jak 46. prezydenta Josepha Bidena. Notabene we wtorek, 27 maja, czyli przed drugą turą naszych wyborów, organizowany jest w centrum kongresowym w Jasionce zupełnie inny event również silnie powiązany z ideami z USA – Conservative Political Action Conference (CPAC) Polska. Będzie to konferencja zorientowana również ku przyszłości, ale postrzeganej biegunowo inaczej, niż podczas debat Impactu’25.