Donald Trump podpisał dokument wprowadzający stan wyjątkowy na granicy z Meksykiem, umożliwiając skierowanie dodatkowych sił zbrojnych na ten obszar oraz wdrożenie polityki odsyłania osób ubiegających się o azyl do Meksyku. W ramach rozporządzenia kartele narkotykowe zostały uznane za organizacje terrorystyczne. Prezydent zasugerował również możliwość wysłania amerykańskich sił specjalnych do walki z kartelami.
Zmiany w kwestii obywatelstwa USA. Częściowo znika prawo ziemi
Wprowadzono zmiany w przepisach dotyczących nabywania obywatelstwa przez urodzenie na terenie USA. Zgodnie z nowym rozporządzeniem, dzieci nielegalnych imigrantów oraz osób przebywających w Stanach Zjednoczonych tymczasowo, na przykład w ramach ruchu bezwizowego, nie będą już mogły automatycznie uzyskać obywatelstwa USA w ramach tzw. prawa ziemi. Donald Trump spodziewa się, że dokument prawdopodobnie stanie się przedmiotem sporów sądowych.
Zniesienie ograniczeń w wydobywaniu ropy i przyszłość TikToka w USA
Prezydent podpisał rozporządzenie wprowadzające stan wyjątkowy w sektorze energetycznym, znosząc regulacje ograniczające wydobycie ropy naftowej, a także wstrzymał egzekwowanie zakazu funkcjonowania TikToka w USA. Donald Trump uzasadnił swoją decyzję popularnością aplikacji wśród młodych wyborców i zaapelował o utworzenie spółki joint venture pomiędzy TikTokiem a amerykańskimi podmiotami.
Kontrowersyjne ułaskawienia, wycofanie z WHO i plany wobec Ukrainy
W jednym z najbardziej kontrowersyjnych posunięć Donald Trump ułaskawił niemal 1,5 tys. osób skazanych za udział w szturmie na Kapitol, w tym lidera Proud Boys, Enrique Tarrio. Decyzja ta spotkała się z ostrą krytyką, m.in. ze strony Nancy Pelosi, która określiła ją jako "zniewagę dla systemu sprawiedliwości".
Donald Trump podpisał rozporządzenia wycofujące USA ze Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) i przywracające Kubę na listę państw wspierających terroryzm. W planach prezydenta znalazły się rozmowy z Władimirem Putinem oraz zakończenie wojny w Ukrainie. Zapowiedział też możliwość nałożenia ceł na Meksyk i Kanadę oraz dalsze restrykcje wobec Chin.
Polska przygotowuje się na możliwe deportacje. UE obawia się skutków decyzji Trumpa
"Po pierwszych zapowiedziach dotyczących możliwych deportacji nielegalnych imigrantów z terenu Stanów Zjednoczonych zwróciłem się do ministra spraw zagranicznych, by przygotować nasze konsulaty, placówki, służby na terenie Stanów Zjednoczonych, by były przygotowane do ewentualnych konsekwencji tych decyzji w odniesieniu do Polaków pracujących, mieszkających na terenie Stanów Zjednoczonych z różnym statusem i poziomem legalności" - powiedział premier przed wtorkowym posiedzeniem rządu.
"Dwie trzecie wszystkich amerykańskich aktywów za granicą znajduje się w Europie. USA dostarczają ponad 50 proc. naszego LNG. Handel pomiędzy nami ma wartość 1,5 bln euro, co stanowi 30 proc. globalnej wymiany. Stawka jest wysoka dla obu stron" - powiedziała.
We wtorek Komisja Europejska oświadczyła również, że ubolewa z powodu decyzji prezydenta USA Donalda Trumpa o wycofaniu się z porozumienia dotyczącego globalnej minimalnej stawki podatkowej dla korporacji.
Koniec dzierżawy ziemi pod farmy wiatrowe
W reakcji na tę informację europejskie firmy energetyczne odnotowały znaczące spadki notowań. Najmocniej w dół poszły akcje duńskiej spółki Ørsted, które na giełdzie Nasdaq Copenhagen zaliczyły przecenę o około 17 proc.
Trump grozi cłami na Kanadę i Meksyk
"Myślimy o nałożeniu 25 proc. ceł na Meksyk i Kanadę, ponieważ pozwalają ogromnej liczbie ludzi przekraczać granicę" – powiedział Trump, odpowiadając na pytania dziennikarzy.
Premier Kanady Justin Trudeau w odpowiedzi oświadczył, że kraj ten dąży do utrzymania dobrych relacji ze Stanami Zjednoczonymi, ale rząd podejmie działania w obronie interesów Kanadyjczyków, jeśli USA nałożą 25-procentowe cła na import z Kanady.
Spadki cen ropy i kryptowalut. Złoto zyskuje
Na rynku ropy odnotowano spadki cen po zapowiedziach Donalda Trumpa o zwiększeniu krajowego wydobycia surowca. Amerykańska Administracja Informacji Energetycznej prognozuje rekordowe wydobycie ropy w USA w najbliższych latach. Tymczasem kryptowaluty, w tym bitcoin, straciły na wartości w wyniku niejasnej polityki nowej administracji wobec cyfrowych aktywów.
We wtorek ceny złota wzrosły do najwyższego poziomu od ponad dwóch miesięcy, co było związane z osłabieniem kursu dolara amerykańskiego i rosnącą niepewnością dotyczącą polityki handlowej prezydenta Donalda Trumpa.
Decyzje nowego prezydenta Stanów Zjednoczonych zwiastują radykalne zmiany w polityce wewnętrznej i zagranicznej USA. Nadchodzące tygodnie pokażą, jak wpłyną one na sytuację w kraju i na świecie.