W wydanym oświadczeniu Deutsche Bank ogłosił, że jego zarząd zdecydował o rozważeniu „strategicznych opcji” dotyczących zwiększenia jego zysków i przyspieszenia wzrostu. Commerzbank potwierdził rozpoczęcie rozmów o fuzji. W obu przypadkach zastrzeżono, że nie muszą one do niej doprowadzić.

- Stale podkreślałem, że konsolidacja w niemieckiej i europejskiej branży bankowej jest dla nas ważnym tematem. Naszym celem pozostaje bycie globalnym bankiem z silnym biznesem na rynkach kapitałowych, bazującym na wiodącej pozycji na naszym macierzystym rynku w Niemczech i Europie, dysponującym globalną siecią – głosi skierowane do pracowników oświadczenie Christiana Sewinga, prezesa Deutsche Banku.
Powstały w wyniku fuzji bank miałby 2 bln USD aktywów i trzecie miejsce w rankingu największych banków w Europie za HSBC i BNP Paribas. Połączone Deutsche Bank i Commerzbank miałyby ok. 20 proc. prywatnych klientów w Niemczech.
Niektórzy analitycy krytycznie podchodzą do fuzji Deutsche Banku i Commerzbanku, zwracając uwagę na to iż może ona nie rozwiązać problemu niskiej dochodowości banków. W czwartym kwartale ubiegłego roku Deutsche Bnak miał 409 mln EUR straty, a Commerzbank 113 mln EUR zysku przy przychodach 2,1 mld EUR.