Niemiecki bank, w przeciwieństwie do wielu konkurentów, nie wycofał się jeszcze z działalności w Rosji. W rozmowie z CNBC dyrektor finansowy James von Moltke bronił tej decyzji, twierdząc, że pożyczkodawca ma obowiązek opiekować się klientami, którzy nadal działają w tym kraju.
„Jesteśmy po to, aby wspierać naszych klientów. Tak więc, ze względów praktycznych, wycofanie z Rosji nie jest aktualnie rozważaną przez nas opcją. Nie byłoby to również właściwe patrząc z perspektywy relacji z klientami i konieczności udzielania im pomocy w kryzysowej sytuacji“ - stwierdził.
Von Moltke dodał, że bank byłby skłonny ponownie rozważyć swoje stanowisko, gdyby działania wojenne uległy dalszej eskalacji, a przeważająca większość obsługiwanych przez niego firm nie działałaby już w Rosji.
Dyrektor finansowy Deutsche Banku nie wymienił, kto znajduje się w gronie jego klientów. W opublikowanym w środę komunikacie pożyczkodawca informował, że ograniczał skalę działalności w Rosji już od 2014 roku. Aktualnie kredyty zaciągnięte w tym kraju stanowią ok. 0,3 proc. całego globalnego portfela.