Po wynikach trzeciego kwartału analitycy DI BRE po raz kolejny obniżyli tegoroczne prognozy dla grupy Agory. Mimo, że w czwartym kwartale br. nastąpiło niewielkie ożywienie, wyniki za ostatni kwartał są słabe. Poprawa koniunktury na rynku reklamowym może nastąpić dopiero w 2003 r.
Agora obecnie jest notowana z wysoką (około 40 proc.) premią w stosunku do porównywalnych spółek z Europy Zachodniej i USA. W ocenie DI BRE premia ta tylko częściowo może zostać uzasadniona jej pozycją na rynku oraz osiąganymi wynikami. Premia Agory związana jest też z faktem, że jest ona spółką dużą i płynną, w które chętnie inwestują OFE. W ocenie DI BRE tak wysoka premia nie ma uzasadnienia w fundamentach spółki, wg DCF wartość jednej akcji wynosi 47 zł i dlatego analitycy obniżyli rekomendację koncernu medialnego do REDUKUJ.
Do podwyższenia wartości spółki może dojść w momencie, gdyby była ona podmiotem jakiegoś spektakularnego przejęcia. Wiadomo, że inwestora chętnie pozyskałyby AMS czy telewizja Polsat. Niewykluczone, że zdarzenie takie byłoby powodem dla podwyższenia rekomendacji dla Agory.
W ostatnim miesiącu ukazywały się też informacje, jakoby inwestycją w akcje Agory był zainteresowany niemiecki Axel Springer. Do końca tej informacji nie można wykluczyć, jednak DI BRE zwraca uwagę fakt, że ze względu na strukturę akcjonariatu spółki wejście potencjalnego inwestora odbywałoby się jedynie za zgodą zarządu.
PK