Po pierwszej fali epidemii polski przemysł najszybciej wśród krajów UE wyszedł z kryzysu. Wprawdzie teraz mamy nowe okoliczności, nową falę i nową recesję, jednak wnioski z analizy trendów przemysłowych z poprzednich miesięcy mogą być aktualne również w najbliższej przyszłości. Mamy w gospodarce strukturalne przewagi, które powinny nam pomagać w nadchodzących kwartałach. Zobaczymy, czy uda się je wykorzystać.
Z najnowszych danych Eurostatu wynika, że we wrześniu produkcja przemysłowa w Polsce była o 3,1 proc. wyższa niż przed rokiem (po odjęciu efektów sezonowych). Oprócz nas tylko Portugalia odnotowała dodatnią dynamikę, ale nieco niższą. W innych krajach produkcja była na minusie – często bardzo głębokim. Dlaczego polski przemysł podniósł się najszybciej? Z trzech powodów, spośród których dwa są trwałe.