Zgodnie z regułami fiskalnymi Unii Europejskiej deficyt sektora finansów publicznych nie powinien przekraczać 3 proc. PKB, a dług – 60 proc. PKB. Tymczasem, jak wynika z prognoz Rady Stabilności, w 2026 r. deficyt Niemiec może sięgnąć nawet 4,75 proc. PKB, a następnie stopniowo spaść do 3,75 proc. w 2029 r.
Niemcy zabiegają o wyjątek od unijnych reguł fiskalnych
Berlin wystąpił o tzw. „krajową klauzulę wyjścia” – wyjątek od unijnych reguł, który pozwala zwiększać wydatki obronne bez uruchamiania procedur dyscyplinujących stosowanych po przekroczeniu progu 3 proc. PKB.
Mimo to Rada Stabilności ostrzegła, że zbyt długotrwałe utrzymywanie wyższego deficytu może w kolejnych latach odbić się negatywnie na gospodarce.
– W interesie przyszłych pokoleń musimy inwestować w rozwój, konkurencyjność i bezpieczeństwo, jednocześnie dbając o stabilność finansów publicznych – podkreślił w oświadczeniu niemiecki minister finansów Lars Klingbeil. Wezwał też do konsolidacji budżetów federalnego i landów.