- Pomimo pogarszającej się sytuacji gospodarczej, dno rynku nieruchomości mieszkaniowych jest już w zasięgu wzroku – napisał Mark Zandi, główny ekonomista i założyciel Economy.com, który jest także odpowiedzialny za badania i konsulting w Moody’s. – Przyjmując, że zobaczymy zdecydowane działania polityków w kierunku wsparcia gospodarki i rynku nieruchomości mieszkaniowych ceny zaczną rosnąć jeszcze w tym roku – dodał.
Ceny domów spadną jeszcze średnio o 11 proc. przed ustabilizowaniem się, donosi Economy.com. Indeks cen domów Case- Shiller spadnie o 36 proc. od szczytu w 2006 roku do dna, które znajdzie w tym roku, twierdzi Zandi.
MD, Bloomberg