Pod koniec lipca jak grom z jasnego nieba na akcjonariuszy alternatywnych spółek inwestycyjnych (ASI) padła wiadomość, że w wyniku zmian w prawie z obrotu wykluczonych może być nawet dziewięć podmiotów. Zdecydowana większość z nich notowana jest na NewConnect, jedna - MCI Capital ASI - na rynku głównym.
Ustawa o zmianie niektórych ustaw w związku z zapewnieniem rozwoju rynku finansowego oraz ochrony inwestorów na tym rynku wprowadzała ograniczenie w obrocie prawami uczestnictwa w ASI (czyli m.in. akcjami). Formalną zgodę na to musiałby wyrazić zarządzający spółką, na którym dodatkowo ciążyłby obowiązek weryfikacji, czy nabywca ma odpowiednią wiedzę. Ustanowiono też barierę zaangażowania - nie mogłoby być ono niższe niż równowartość 60 tys. EUR.
Prawnicy, z którymi rozmawiał PB nie mieli wątpliwości, że taki kształt ustawy skutkowałby tym, że akcje giełdowych spółek stałyby się papierami o ograniczonej zbywalności. W konsekwencji powinny zostać wykluczone z obrotu zorganizowanego. Temat został dostrzeżony przez GPW, ale władze giełdy nie odpowiedziały na pytanie, co poczną z tym problemem. Wody w usta nabrał resort finansów, natomiast przedstawiciele części ASI wysłali do m.in. prezydenta RP i GPW petycję o podjęcie przez KNF i Ministerstwo Finansów działań w celu wyeliminowania skutków wejścia w życie ustawy.
Nie wiadomo, czy to pomogło, ale faktem jest, że 16 sierpnia Sejm skierował do Komisji ds. Energii, Klimatu i Aktywów Państwowych liczne poprawki do ustawy o... udzieleniu przez skarb państwa gwarancji za zobowiązania NABE. Kilka z nich dotyczy ASI, w tym jedna stanowi, że przepisu o weryfikacji i minimalnym poziomie zaangażowania nie stosuje się w przypadku podmiotów dopuszczonych do obrotu na rynku regulowanym lub wprowadzonych do alternatywnego systemu obrotu (czyli GPW i NewConnect).
JR Holding, Spark VC, Centurion, Imperio, Carpathia, ABS Investment, Apollo Capital, Unfold.VC, MCI Capital