Banki chcą od informatycznej spółki uregulowania zadłużenia w łącznej wysokości 46,3 mln zł. Powodem wypowiedzenia umów jest, jak podano w komunikacie, m.in. pogarszająca się w ocenie tych instytucji finansowych sytuacja ekonomiczno-finansowa spółki, mogąca wpływać na zdolność do wykonywania jej zobowiązań, jak równieżwystąpienie przypadków naruszeń umów kredytowych. Banki zachowały siedmiodniowy okres wypowiedzenia i wezwały Sygnity do zwrotu kwot wykorzystanych kredytów wraz z należnymi odsetkami w dniu następnym po jego upływie.
„Zarząd Sygnity ocenia, że otrzymane wypowiedzenia nie powinny mieć wpływu na przebieg toczących się rozmów z obligatariuszami oraz bankami finansującymi operacyjną działalność spółki, tj. Deutsche Bankiem oraz ING Bankiem Śląskim w zakresie wykupu obligacji spółki” — głosi komunikat Sygnity. Sygnity przypomniało też, że termin na wynegocjowanie formalnego porozumienia został ustalony na okres około dwóch tygodni. „Spółka spodziewa się rozstrzygnięcia rozmów w najbliższych dniach” — napisano w jej komunikacie.