Dystrybutorzy zacierają ręce

MZ
opublikowano: 2006-08-14 00:00

Trzeci kwartał może być lepszy od drugiego — twierdzą dystrybutorzy stali, licząc na dalszy wzrost marż.

Sytuacja giełdowych dystrybutorów zaczęła się poprawiać w II kwartale, kiedy produkcja stali w kraju wzrosła o 26,6 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem. To efekt wzmożonego popytu, co automatycznie przełożyło się na skok cen i wyników spółek.

Nawet 9 tys. proc.

Stalprofil, którego głównym udziałowcem jest Mittal Steel, w II kwartale sprzedał 56,4 tys. ton wyrobów hutniczych. To wynik lepszy o 19 proc. niż rok temu i o 47 proc., porównując z I kwartałem 2006 r. Wyższa sprzedaż wpłynęła na poprawę zysków. W ubiegłym kwartale grupa zarobiła na działalności operacyjnej 9,4 mln zł, co oznacza wzrost o 120 proc. w stosunku do ubiegłego roku.

— Główną przyczyną tak znaczącej poprawy było uzyskanie zdecydowanie wyższych marż w handlu wyrobami hutniczymi, co z kolei ma związek z wzrostową tendencją cen stali — mówi Jerzy Bernhard, prezes Stalprofilu.

Nic dziwnego, że spółka oczekuje poprawy wyników.

— Dalszy wzrost popytu oraz cen stali powinien korzystnie wpływać na obroty i marże handlowe naszej spółki. To powinno mieć pozytywne przełożenie na wyniki w kolejnych kwartałach — ocenia szef Stalprofilu.

Także dobre perspektywy rysują się przed Drozapolem. Już w II kwartale bydgoska spółka pokazała, że umiejętnie potrafi korzystać z koniunktury w sektorze stalowym. W ubiegłym kwartale zdołała zwiększyć przychody o 85 proc. Zysk operacyjny spółki skoczył aż o 9 tys. proc., do 1,3 mln zł. Jeszcze wyższe marże powinna uzyskiwać w najbliższych miesiącach. Mając na uwadze rosnące ceny, Drozapol zgromadził znaczące zapasy stali (o 53 proc. wyższe niż przed rokiem) na cele handlowe i do przetworzenia.

— Spodziewamy się, że III kwartał będzie jeszcze lepszy. Liczymy na osiągnięcie wyższych marż — ocenia Wojciech Rybka, prezes Drozapolu.

Z pomocą Złomreksu

Kolejnym giełdowym dystrybutorem stali, któremu udaje się zwiększać sprzedaż, jest Centrostal Gdańsk. W II kwartale jego przychody zwiększyły się o 26 proc. Po stratach w I kwartale udało się odzyskać rentowność. W kolejnych miesiącach należy oczekiwać dalszej poprawy, bo Centrostal zdobywa nowe umowy handlowe. Do tego trzeba pamiętać, że w ostatnim czasie większościowym akcjonariuszem gdańskiej spółki stał się Złomrex, producent i dystrybutor wyrobów hutniczych z Poraja. Obecność Centrostalu w strukturach dużego holdingu może wpłynąć na poprawę wyników.