Dziś w Pulsie: prezes Banku Handlowego zapowiada zmiany

opublikowano: 2003-07-10 07:35

Bank Handlowy rozwijał się zdecydowanie za wolno. Pod nowym kierownictwem ma przyspieszyć, by osiągnąć wskaźniki efektywności typowe dla grupy Citibanku. Ma nad czym pracować, bo obecnie dzieli go od nich przepaść. W ciągu dwóch miesięcy w Banku Handlowym (BHW) powstanie nowa strategia, która ma się przyczynić do przyspieszenia jego rozwoju.

— BHW rozwijał się wolniej niż pozwalałby mu na to posiadany potencjał. Dlatego będziemy pracowali nad szybszym rozwojem i poprawą wskaźników efektywności — mówi Sławomir Sikora, nowy prezes BHW.

Bank ma współczynnik wypłacalności na poziomie 18 proc., czyli najwyższy w grupie dużych banków.

— Wystarczyłby nam współczynnik na poziomie 9-11 proc. Dlatego będziemy pracowali nad lepszym wykorzystaniem funduszy. W grupie Citibanku, do której należymy, standardem jest zwrot z kapitałów na poziomie 20 proc., a wskaźnik kosztów do dochodów — poniżej 50 proc. Celem opracowywanej strategii będzie jak najszybsze dojście do takiej efektywności — wyjaśnia Sławomir Sikora.

Obecnie te wskaźniki wynoszą odpowiednio — 4,2 proc. i 60,9 proc. Jest więc nad czym pracować.

Prezes deklaruje też, że bank będzie chciał zdecydowanie zwiększyć liczbę klientów zarówno indywidualnych, jak i korporacyjnych. Szczególne nadzieje wiąże ze wzrostem po wejściu Polski do Unii Europejskiej poziomu zagranicznych inwestycji bezpośrednich.

Obserwatorzy rynku uważają jednak, że tylko przez fundamentalny wzrost trudno będzie znacząco obniżyć współczynnik wypłacalności.

— Bez radykalnego zmniejszenia kapitałów trudno będzie uzyskać z nich znaczący zwrot — uważa Andrzej Powierża, analityk DI BRE Banku.

Jednym ze sposobów ich szybkiego obniżenia jest wypłata wysokiej dywidendy akcjonariuszom. Szef BHW mówi jednak, że nie może obiecać, że w przyszłym roku udziałowcy otrzymają taką wypłatę.

Pełny tekst artykuły znajdziecie Państwo w dzisiejszym Pulsie Biznesu. Zapraszamy do lektury!