Według danych Ludowego Banku Chin, w grudniu 2023 r. łączna wartość finansowania wyniosła 1,9 bln juanów i choć rok wcześniej była niższa o 600 mld, jednak w porównaniu z listopadem znacząco spadła z pułapu 2,5 bln juanów. Tymczasem ekonomiści spodziewali się (mediana) wartości na poziomie 2,2 bln juanów.
Instytucje finansowe zaoferowały w grudniu 1,2 bln juanów nowych pożyczek w porównaniu z prognozowanymi 1,4 bln juanów.
Piątkowe dane rozczarowały, gdyż potwierdzają, że mimo prowadzonych działań stymulacyjnych zarówno ze strony rządu, jak i banku centralnego, chińska gospodarka ma problem z odzyskaniem impetu po udanym początku 2023 r., popadając w marazm. Szczególnie dotyczy to sektora przemysłowego, który cierpi z powodu słabego globalnego popytu.
Ludowy Bank Chin w ostatnich miesiącach zwiększył wsparcie dla gospodarki, wpompowując rekordową ilość gotówki do systemu finansowego za pomocą pożyczek i dodając tanie fundusze o wartości prawie 50 mld USD do zorientowanych na politykę monetarną banków w celu finansowania projektów mieszkaniowych i infrastrukturalnych. Bank zapowiedział kontynuowanie wsparcia przez cały 2024 r.
Z kolei chińskie władze stwierdziły, że tempo ekspansji kredytowej powinno odpowiadać celom w zakresie wzrostu gospodarczego i inflacji, co według niektórych ekonomistów oznacza stopę wzrostu kredytów na poziomie co najmniej 8 proc. Przy obecnych warunkach wydaje się to wartość nierealna do osiągnięcia.