Elenger Dystrybucja wtłoczy biometan do sieci gazowej. Na początek zbuduje dwie instalacje

Kamila WajszczukKamila Wajszczuk
opublikowano: 2025-11-03 17:00

Operator należący do estońskiej grupy Elenger inwestuje w prekursorskie w Polsce rozwiązanie pozwalające zwiększyć możliwości wykorzystania biometanu.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • na czym polega inwestycja Elenger Dystrybucja
  • jakie jest jej uzasadnienie
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Za prawie 13,8 mln zł Elenger Dystrybucja zbuduje dwie instalacje umożliwiające odbiór biometanu w postaci sprężonej (bioCNG) transportem samochodowym z biometanowni oraz zatłaczanie go do sieci gazowej wysokiego ciśnienia. Stacje w gminach Gorzów Śląski i Rzepin mają być pierwszymi tego typu obiektami w kraju. Znaczną część kosztów projektu, bo 8,5 mln zł, pokryje dofinansowanie z programu Fundusze Europejskie na Infrastrukturę, Klimat, Środowisko 2021-27.

Wykorzystane doświadczenia z państw bałtyckich

Elenger Dystrybucja to spółka, która wcześniej funkcjonowała pod nazwą EWE Energia. Razem z siostrzaną firmą EWE Polska zostały rok temu przejęte przez Elenger z Estonii. Zmiana właścicielska dała impuls do inwestycji w segment biometanu.

– Grupa Elenger ma już doświadczenie w tym zakresie zdobyte w krajach bałtyckich, gdzie już działają takie punkty. Pomysł na tego typu działania pojawił się w firmie już wcześniej, ale niewątpliwie zmiana właścicielska była katalizatorem tych działań – wskazuje Krzysztof Noga, prezes Elenger Dystrybucja.

Podkreśla, że decyzja wynika też z sytuacji rynkowej. W ostatnich latach branża gazownicza zaczęła w dużym stopniu interesować się biometanem jako odpowiedzią na wyzwania transformacji energetycznej.

– Operatorzy sieci gazowych dostają zapytania o możliwości przyłączenia, co pokazuje zainteresowanie inwestorów produkcją biometanu i jego wtłaczaniem do sieci – mówi Krzysztof Noga.

Alternatywa dla gazociągu

Punkty zatłaczania są alternatywą wobec prowadzenia gazociągów w sytuacji, kiedy biometanownia oddalona jest od sieci. Jednocześnie to projekt, który zwiększa funkcjonalność infrastruktury, którą zarządza spółka.

– Niedługo rozpoczną się przygotowania do projektowania instalacji. Zakładamy, że będziemy gotowi do odbioru dostaw biometanu za kilkanaście miesięcy – mówi prezes.

Na razie Elenger chce poprzestać na dwóch stacjach, które pozwolą wprowadzić do sieci ok. 140 tys. MWh biometanu rocznie, podczas gdy roczny wolumen gazu dystrybuowanego przez sieci Elenger Dystrybucja to ponad 1 TWh.

– Dopóki nie ma potwierdzonego wzrostu potencjału biometanu w zasięgu naszej sieci, nie analizujemy kolejnych lokalizacji. Możemy to zrobić w przyszłości, jeśli pojawi się zainteresowanie ze strony przedsiębiorstw inwestujących w produkcję biometanu – mówi Krzysztof Noga.

Biometan może już trafiać do gazowej sieci dystrybucyjnej. W województwie dolnośląskim rurociągiem podłączono do sieci należącej do Polskiej Spółki Gazownictwa z grupy kapitałowej Orlenu biometanownię należącą do Südzucker Polska. Większość produkowanego przez nią biometanu zużywa cukrownia, a do sieci PSG trafiają nadwyżki.