Ok. godz. 16.25 kurs EUR/PLN spada o 0,06 proc. do 4,2384, a USD/PLN idzie w dół o 0,14 proc. do 3,6424. EUR/USD zwyżkuje o 0,08 proc. do 1,1636.
"Jak na skalę wydarzeń, na rynku walutowym dzieje się niewiele. Utrzymuje się popyt na ryzykowne aktywa. Eurodolar w niewielkim stopniu się zmienia" - powiedział PAP Biznes Rafał Sadoch, analityk BM mBanku.
"Złoty w ostatnich dniach prezentuje się dość dobrze. Końcówka minionego tygodnia była dobra dla naszej waluty. Zeszliśmy poniżej 4,25/EUR, co nie wydarzyło się na przestrzeni ostatnich miesięcy" - dodał.
Jego zdaniem, EUR/PLN może spadać w kierunku 4,20.
"Uwzględniając duży popyt na ryzykowne aktywa, a także to, że Fed będzie obniżał stopy procentowe, można kreślić bardziej pozytywne scenariusze dla złotego, szczególnie w kontekście tego, jak bardzo notowania EUR/PLN konsolidowały się w ostatnim czasie. Być może pojawi się szansa zejścia w kierunku 4,20 na EUR/PLN" - powiedział.
RYNEK DŁUGU
Jak ocenia analityk, rentowności krajowych obligacji mogą lekko odbijać w najbliższym czasie, natomiast scenariuszem bazowym jest stabilizacja, a w dłuższej perspektywie możliwe są spadki dochodowości.
"Dziś mamy do czynienia z poprawą nastrojów, ze względu na poprawę perspektyw gospodarczych, bo ryzyka związane z wojną handlową się zmniejszyły. To może wspierać lekkie odbicie rentowności, ale nie spodziewałbym się, że ono będzie długotrwałe. Tutaj scenariuszem bazowym jest stabilizacja, w oczekiwaniu na kolejne obniżki stóp procentowych i powolne, długotrwałe schodzenie rentowności na niższe poziomy" - powiedział.
Minister spraw zagranicznych Chin Wang Yi powiedział w poniedziałek, że Pekin osiągnął ramowy konsensus z USA w kluczowych kwestiach handlowych, co ma stanowić podstawę do ustabilizowania dwustronnych stosunków – podało MSZ po rozmowie szefa dyplomacji z sekretarzem stanu USA Markiem Rubio.
