Euroconsumers otwiera biuro w Warszawie. Z czasem ma ono obsługiwać całą Europę środkową i wschodnią

Łukasz RawaŁukasz Rawa
opublikowano: 2025-11-26 13:42

Globalna organizacja prokonsumencka Euroconsumers chce z bliska monitorować rynek cyfrowy i rozwój usług opartych na AI. Na jej celowniku są m.in. fałszywe opinie w internecie i dynamiczne modele cenowe.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • dlaczego Euroconsumers otwiera biuro w Warszawie
  • jaką rolę ma pełnić polski oddział w strukturze organizacji
  • jakie zadania otrzymał polski zespół Euroconsumers
  • jak organizacja chce wpływać na europejskie regulacje dotyczące usług cyfrowych
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Transformacja cyfrowa i rozwój usług opartych na algorytmach powodują, że konsumenci są poddani coraz większej presji. Zwiększa się też aktywność organizacji chroniących ich interesy. Euroconsumers z siedzibą w Luksemburgu zrzesza i reprezentuje krajowe podmioty prokonsumenckie i należy do największych tego typu podmiotów. Jest jedną z najbardziej wpływowych takich organizacji w Unii Europejskiej, współtworząc przepisy dotyczące ochrony konsumentów w środowisku cyfrowym.

Warszawa została wybrana na lokalizację biura ze względów operacyjnych: Polska jest największą gospodarką regionu, ma dynamiczny sektor technologiczny i rosnącą liczbę sporów o przejrzystość usług. Decyzje regulatorów w naszym kraju coraz częściej oddziałują na cały region CEE.

– W całej Europie widzimy ten sam problem: technologia rozwija się szybciej niż zdolność konsumentów i instytucji do nadążania za zmianami. Polska nie jest wyjątkiem. Dlatego chcemy tu budować kompetencje, które pozwolą realnie zmniejszać tę lukę – mówi Antonio Balhanas, prezes Euroconsumers.

Nowe biuro, nowe zadania

Warszawskie biuro ma wzmocnić dialog z regulatorami i biznesem, a w kolejnych latach pełnić rolę regionalnego zaplecza dla całej Europy Środkowo-Wschodniej.

Biurem kieruje Robert Warmbier, wcześniej związany z Corporate Connections - międzynarodową siecią menedżerów i przedsiębiorców. W Warszawie odpowiada za budowę kilkuosobowego zespołu oraz rozwój kompetencji w obszarach, które najszybciej zmieniają warunki funkcjonowania rynku: usług cyfrowych, danych i algorytmów. W pierwszym etapie biuro ma koncentrować się na projektach analitycznych, w tym na rozwijaniu Consumer Digital Empowerment Index - wskaźnika badającego, na ile usługi cyfrowe pozwalają użytkownikom podejmować świadome decyzje. Kolejnym zadaniem będzie współpraca z firmami i instytucjami publicznymi przy inicjatywach dotyczących wiarygodności treści i transparentności modeli pricingowych oraz jakości usług bazujących na AI.

– W perspektywie lat 2025-30 polski oddział będzie wspierał krajowych konsumentów i przedsiębiorstwa, a jednocześnie wzmacniał zdolność organizacji do wnoszenia perspektywy regionu CEE do europejskich dyskusji o odpowiedzialnej innowacji – mówi Antonio Balhanas.

Na polskim rynku wyzwań nie brakuje

Prezes Euroconsumers wskazuje trzy główne obszary wymagające poprawy: przejrzystość cyfrową, przejrzystość finansową oraz odpowiedzialność platform.

– Problemem pozostają przede wszystkim fałszywe opinie w internecie. Z naszego najnowszego badania wynika, że 75 proc. konsumentów uważa je za poważne zagrożenie, a tylko 3 proc. deklaruje, że potrafi rozpoznać wszystkie nieautentyczne recenzje. Jednocześnie jedynie połowa respondentów wierzy, że platformy są w stanie skutecznie odfiltrowywać fałszywe treści – podkreśla Antonio Balhanas.

Drugim wyzwaniem jest coraz szersze stosowanie dynamicznych modeli cenowych. Euroconsumers prowadzi już dialog z FIFA w związku ze stosowaniem takich praktyk przy sprzedaży biletów na globalne wydarzenia. Polskie biuro ma analizować te zjawiska na poziomie krajowym, zwłaszcza tam, gdzie algorytmy determinują ostateczny koszt usług.

Trzecim obszarem są luki kompetencyjne w zakresie AI. Z danych Euroconsumers wynika, że w całej UE tylko 9 proc. użytkowników czuje się w pełni przygotowanych do świadomego korzystania z narzędzi sztucznej inteligencji. Tymczasem 69 proc. Polaków już korzysta z AI – przede wszystkim do tworzenia treści, co rodzi pytania o to, czy zdają sobie sprawę z potencjalnego ryzyka.

– Konsumenci wchodzą w świat usług cyfrowych z ograniczoną wiedzą o tym, jak są wyceniane produkty i jak działają algorytmy. To może generować nadużycia. Naszą rolą jest ich systematycznie zmniejszanie – podsumowuje prezes Euroconsumers.