
Tymczasem pierwotne wyliczeni wskazywały na wzrost rzędu 2 proc. wobec spadku o 0,3 proc. w pierwszych trzech miesiącach 2021 r.
Jeszcze lepiej wynik prezentuje się w odniesieniu do II kw. 2020 r., kiedy to mieliśmy do czynienia ze szczytem pierwszej fali pandemii, która wymusiła zamknięcia gospodarek i ograniczenia w przemieszczaniu się ludzi. PKB w takim oszacowaniu odnotował 14,3 proc. wzrost przy pierwotnym wyliczeniu na poziomie 13,6 proc. i spadku o 1,3 proc. w I kw.
Dane Eurostatu pokazały również, że w okresie kwiecień-czerwiec 2021 r. doszło do zwiększenia konsumpcji gospodarstw domowych. Ich wydatki podskoczyły o 3,7 proc. Zdynamizowaniu uległy też nakłady rządowe i inwestycje.
Poprawie uległa również sytuacja na rynku pracy, na którym zatrudnienie zwiększyło się o 0,7 proc. k/k.