Na europejskich giełdach panują mieszane nastroje. Dominujący w pierwszej fazie sesji popyt stopniowo słabnie. Nastroje inwestorów popsuła wiadomość o odrzuceniu przez iracki parlament rezolucji ONZ ws. rozbrojenia tego kraju.
Nadal cieszą się popytem akcje spółek, które informowały o poprawie wyników. Wśród najmocniej drożejących znalazły się papiery Vodafone Group, jednego z największych operatorów komórkowych świata. Spółka poinformowała o mniejszej od oczekiwanej stracie po pierwszym półroczu. Zapowiedziała również przynajmniej 10 proc. wzrost przyszłorocznych przychodów.
Dobre wiadomości przekazane przez Vodafone poprawiły nastroje wokół innych dużych przedstawicieli branży. Podrożały m.in. akcje największej francuskiej sieci komórkowej Orange, oraz hiszpańskiego operatora Telefonica Moviles.
Wyraźnie wzrosła cena papierów Deutsche Telekom, co jest dużym aktem odwagi ze strony inwestorów. W czwartek spółka przedstawi swoje kwartalne wyniki. Analitycy przypuszczają, że łączna kwota odpisów, na które zdecyduje się największy niemiecki telekom, sięgnie 25 mld EUR i będzie wyższy niż deficyt budżetu Niemiec w tym roku.
Rośnie cena papierów koncernu farmaceutycznego Bayer. Spółka podniosła o 400 mln EUR kwotę oszczędności planowanych do 2005 roku. Zapowiedziała również poprawę wyniku operacyjnego w 2003 roku.
Zdrożały papiery koncernów naftowych, m.in. Total Fina i Royal Dutch Petroleum. Popyt na nie wywołał wzrost cen ropy po wiadomości o odrzuceniu przez parlament Iraku rezolucji ONZ.
Spada cena Vivendi Universal. Francuski koncern poinformował o pogorszeniu wyników sprzedaży w segmencie produkcji filmowej i muzycznej.
Wyraźnie spadła również cena akcji Scandinavian Airlines System. Największy przewoźnik lotniczy regionu zapowiedział stratę na koniec roku w związku ze słabymi wynikami ostatniego kwartału.
MD