Europejskie giełdy zakończyły w większości notowania spadkami głównych indeksów. Taniały akcje spółek z branży telekomunikacyjnej i farmaceutycznych. Do spadków przyczyniła się również wyprzedaż, do której doszło wkrótce po otwarciu sesji w USA.
Staniały akcje największych producentów sprzętu telekomunikacyjnego, m.in. Alcatela, Nokii i Ericssona. Powodem była wypowiedź prezesa ostatniej ze spółek, w której stwierdził on, że branża musi liczyć się z możliwością utrzymywania się słabej koniunktury jeszcze w przyszłym roku.
Potaniały również udziały operatorów telekomunikacyjnych, m.in. Deutsche Telekom, Telefoniki i France Telecom. Analitycy Merrill Lynch obniżyli krótkoterminową rekomendację ostatniej ze spółek do ‘sprzedaj’.
Kolejną sesję taniały akcje spółki AstraZeneca. Powodem przeceny udziałów drugiego koncernu farmaceutycznego Europy jest niejasna sytuacja dotycząca rejestracji jednego z jego leków przez amerykańskie władze.
Zdrożały akcje jednego z największych na świecie koncernów kosmetycznych, francuskiego L’Oreal. Powodem jest malejące prawdopodobieństwo przejęcia przez spółkę niemieckiego rywala, firmy Beiersdorf.
MD