Brytyjski rynek nieruchomości hamuje. Najwolniejszy wzrost cen od ponad roku

Tadeusz Stasiuk, Reuters
opublikowano: 2025-10-07 09:39

Ceny domów w Wielkiej Brytanii wzrosły w ciągu ostatnich 12 miesięcy znacznie mniej, niż oczekiwali specjaliści, notując najwolniejsze tempo wzrostu od kwietnia 2024 roku. Rynek nieruchomości słabnie w obliczu niepewności gospodarczej, wysokich kosztów finansowania i zapowiedzi podwyżek podatków.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Według danych opublikowanych przez Halifax, jednego z głównych kredytodawców hipotecznych, we wrześniu 2025 roku ceny nieruchomości w Wielkiej Brytanii były o 1,3 proc. wyższe niż rok wcześniej, co oznacza wyraźne spowolnienie w porównaniu z sierpniem, gdy wzrost wyniósł 2 proc. W ujęciu miesięcznym odnotowano spadek o 0,3 proc., podczas gdy ekonomiści spodziewali się wzrostu o 0,2 proc.

To najniższy roczny przyrost cen od kwietnia 2024 roku. Dla porównania, w drugiej połowie ubiegłego roku ceny domów rosły w tempie od 4 do 5 proc. rocznie, napędzane przez większy popyt i relatywnie stabilne warunki kredytowe.

Niepewność gospodarcza i zapowiedź wyższych podatków

Analitycy wskazują, że spowolnienie wynika z rosnącej niepewności gospodarczej oraz planów rządu dotyczących zwiększenia obciążeń podatkowych. Minister finansów Rachel Reeves zapowiedziała, że listopadowy budżet ma przynieść nowe źródła dochodów, w tym potencjalne zmiany w opodatkowaniu nieruchomości, co budzi niepokój wśród inwestorów i właścicieli domów.

Rynek osłabia się pod presją droższych pożyczek

Ekonomiści zauważają, że dane Halifax wpisują się w szerszy trend spowolnienia na brytyjskim rynku mieszkaniowym. Rosnące koszty pożyczek, spadek aktywności na rynku pracy oraz oczekiwania na podwyżki podatków ograniczają popyt na nieruchomości.