To więcej, niż wyniosła roczna dynamika po drugim kwartale (PKB strefy euro wzrósł wówczas o 2,3 proc., a całej UE o 2,4 proc.). W ujęciu kwartalnym w obu przypadkach wzrost wyniósł 0,6 proc. Koniunkturę wspiera sytuacja na rynku pracy. We wrześniu stopa bezrobocia w strefie euro obniżyła się o 0,1 pkt. proc., do 8,9 proc., a w całej UE utrzymała się na poziomie sprzed miesiąca — 7,5 proc.

Od kwietnia 2013 r. (momentu, w którym europejska gospodarka zaczęła wychodzić z kryzysu) strefa euro zredukowała stopę bezrobocia o 3,2 pkt. proc., a cała UE o 3,5 pkt. proc. Polska poważnie przyczyniła się do spadku. Stopa bezrobocia (liczona według metodologii Eurostatu) zmniejszyła się w tym czasie aż o 6 pkt. proc. (patrz wykres). 4,6 proc., do których doszliśmy we wrześniu, to jeden z najniższych poziomów w całej UE. O dobrej kondycji europejskiej gospodarki świadczy także wartość unijnego wskaźnika koniunktury (Economic Sentiment Indicator — ESI).
W październiku wspiął się na poziom 114 pkt., najwyższy od 16 lat (poziom 100 pkt. odpowiada długoterminowej średniej, liczonej od początku lat 90.). Wskaźnik mierzy nastroje dla przemysłu, usług, konsumentów, budownictwa i handlu detalicznego (najwięcej, 40 proc., stanowią wskazania dla przemysłu).