We wrześniu 2025 r. w Europie zarejestrowano 1,24 mln nowych pojazdów, co oznacza wzrost o 11 proc. rok do roku – poinformowało Europejskie Stowarzyszenie Producentów Samochodów (ACEA). To trzeci z rzędu miesiąc wzrostu sprzedaży w regionie.
Popyt zwiększył się na wszystkich pięciu największych rynkach. Wielka Brytania odnotowała wzrost rejestracji o 14 proc., a Niemcy o 13 proc. – oba kraje pozostają kluczowymi motorami europejskiego rynku.
Elektryfikacja napędza wyniki
Największy wpływ na wzrost sprzedaży miały pojazdy elektryczne i hybrydy plug-in. Ich rejestracje zwiększyły się łącznie o jedną trzecią. Sprzedaż hybryd plug-in wzrosła aż o 62 proc., natomiast aut w pełni elektrycznych – o 22 proc.
Samochody zelektryfikowane stanowiły już niemal jedną trzecią wszystkich rejestracji w Europie. Kluczową rolę odegrały tańsze modele, takie jak crossover Skoda Elroq koncernu Volkswagen czy Renault R5, które przyciągnęły klientów szukających przystępnych cenowo alternatyw.
Rosnąca dostępność takich pojazdów pozwoliła europejskim producentom skuteczniej konkurować z coraz silniejszymi markami z Chin.
Liderzy i outsiderzy
Według danych ACEA, najlepiej we wrześniu poradziły sobie koncerny Stellantis i Renault Group. Renault zwiększyło sprzedaż o 15,2 proc., a Stellantis o 11,5 proc.
Największy europejski producent, Volkswagen Group, zarejestrował 317,4 tys. nowych aut, co oznacza wzrost o 9,7 proc. rok do roku. BMW Group poprawiło wynik o 4,2 proc., a Mercedes-Benz o 0,5 proc.
Tymczasem Tesla kontynuuje spadki – sprzedaż amerykańskiej marki obniżyła się o 10 proc., co przełożyło się na 3,2-proc. udział w rynku. W zupełnie przeciwnym kierunku zmierza chiński BYD, który zwiększył dostawy niemal pięciokrotnie, osiągając 2-proc. udział w sprzedaży nowych aut w Europie.
