- Myślę, że ludzie w końcu się obudzą i zaczną się zastanawiać jak mogą zabezpieczyć się w krótkim czasie przed bankami centralnymi – powiedział.
Europejski Bank Centralny ma ogłosić w czwartek program ilościowego luzowania. Jednocześnie rynek nie oczekuje, by Rezerwa Federalna zaczęła podnosić stopy procentowe do połowy przyszłego roku.
Banki centralne potrafią jednak zaskakiwać rynki, jak stało się to w przypadku Szwajcarskiego Banku Centralnego, który w ubiegłym tygodniu nieoczekiwanie zrezygnował z obrony kursu franka do euro.
- Nigdy nie wiesz, to jest problem z bankami centralnymi. To są profesorowie, którzy nie przepracowali dnia w swoim życiu – powiedział Faber.
Co zatem mają robić inwestorzy? Kupować złoto.
- Jestem zdania, że jeśli w końcu wiara w banki centralne upadnie, wówczas złoto z łatwością zdrożeje o 30 proc. w tym roku – przekonuje.
