Finax to internetowa platforma do kupowania ETF, czyli funduszy, które inwestują pasywnie. Jest także robodoradcą — zarządzanie inwestycją odbywa się w zautomatyzowany, oparty na algorytmach sposób. W ciągu dwóch lat obecności na polskim rynku słowacki pośrednik zdobył 9 tys. klientów (od początku roku ich liczba wzrosła o ponad 1,2 tys.), którzy powierzyli mu prawie 57 mln EUR, czyli ponad 260 mln zł. Polska jest pierwszym krajem, w którym będzie działał w formie oddziału.
— Fizyczna obecność to lepszy kontakt z lokalnymi inwestorami. Łatwiej będzie też prowadzić edukację finansową i przekonywać klientów, że inwestowanie może być proste, tanie i skuteczne. Chcemy wprowadzić nowe formy sprzedaży stacjonarnej oparte na agentach i firmach inwestycyjnych — mówi mówi Juraj Hrbaty, prezes Finaksu.
Wraz z otwarciem oddziału 1 kwietnia operacje spółki w Polsce staną się nadzorowane przez Komisję Nadzoru Finansowego. Dotychczas słowacki broker działał na zasadzie jednolitego paszportu europejskiego.

Ambicją Finaksu jest stanie się pierwszym robodoradcą na świecie, który jest rentowny. Do końca roku spółka chce zdobyć w Polsce 20 tys. klientów oraz zgromadzić aktywa o wartości 100 mln EUR. Zapowiada także wprowadzenie nowych produktów — aplikacji do zarządzania finansami osobistymi oraz systemu OIPE (ogólnoeuropejski indywidualny produkt emerytalny).
— OIPE może być bardzo atrakcyjnym produktem dla polskich firm, bo będzie korzystnym rozwiązaniem podatkowym. Zagraniczni pracownicy zatrudnieni w Polsce będą mieli możliwość transferowania składek emerytalnych do państwa, z którego pochodzą — tłumaczy prezes Finaksu.
Finax oferuje 12 strategii o różnym poziomie ryzyka i różnych proporcjach komponentu akcyjnego i obligacyjnego. Inwestować można już od 100 zł. Przykładowo: stopa zwrotu portfela modelowego Finaksa złożonego w 100 proc. z akcji w 2021 r. wyniosła 27,3 proc. (w złotych). Taki sam modelowy portfel w okresie ostatnich pięciu lat pozwoliłby na średnio 11,9 proc. zysku rocznie. W portfelu złożonym np. z 70 proc. akcji wartości wyniosłyby odpowiednio 19,0 i 8,9 proc.
— Liczby mówią same za siebie — to dużo lepsze wyniki w porównaniu z naszą lokalną, aktywną konkurencją. Osiągamy wyższe stopy zwrotu m.in. dzięki zastosowaniu unikatowego rebalansingu portfeli, który pilnuje ich optymalnej struktury, dzięki czemu w ujęciu rocznym historycznie klient zyskiwał dodatkowe 0,5 pkt proc. zwrotu w portfelach z przeważającym udziałem akcji — mówi Przemysław Barankiewicz, który pokieruje polskim oddziałem Finaksu.
Platforma działa w pięciu krajach w regionie CEE: Słowacji, Polsce, Węgrzech, Czechach i Chorwacji. Ma ponad 36 tys. klientów, których aktywa przekraczają 315 mln EUR. Przeciętny klient to 35-letni mężczyzna z portfelem inwestycyjnym o wartości 6,7 tys. EUR, który stawia przede wszystkim na akcje. Najczęściej deklarowanymi celami klientów są budowanie majątku (66 proc.), emerytura (19 proc.) i przyszłość dzieci (14 proc.). Roczna opłata za zarządzanie portfelem to 1 proc. plus VAT.