W przeciwieństwie do niektórych innych krajów europejskich, takich jak Niemcy czy Austria, zarówno Czechy, jak i Francja są w dużym stopniu zależne od energii jądrowej. 
Oczekuje się, że czeski rząd jeszcze w tym roku zatwierdzi plan budowy nowych reaktorów w obu elektrowni jądrowych Temelin i Dukovany.
Obecne w Republice Czeskiej produkuje się energię w sześciu reaktorach jądrowych. Stanowi ona jedną trzecią energii elektrycznej w całym kraju. Udział ten ma wzrosnąć do co najmniej 50 procent.
Według francuskiego premiera, kontrolowane przez państwo przedsiębiorstwa takie jak Electricite de France i Areva, a także z sektora prywatnego "są gotowe na konkretne decyzje podjęte przez czeski rząd” by zwiększyć potencjał jądrowy naszego południowego sąsiada.