Jak już zaznaczyłem, zmiany trendów dotyczą sektora finansowego. Dzięki temu duże przedsiębiorstwa, które potraktują transformację energetyczną jako szansę, liczyć mogą na nowe, wartościowe instrumenty finansowe. Na przykładzie Energi z Grupy ORLEN warto przypomnieć narzędzie finansowe, które w 2019 roku spółka uzyskała jako pierwsza w Polsce. Mowa o kredytach ESG-linked loan, czyli finansowaniu, w przypadku którego wysokość kosztów obsługi jest kształtowana przez ocenę niezależnego, zewnętrznego audytora uzyskaną w rankingu ESG. To z jednej strony cenny instrument finansowy, ponieważ pozwala na korzystne kształtowanie warunków spłaty. Z drugiej zaś strony stanowi dodatkowy bodziec sprzyjający zrównoważonemu i proekologicznemu rozwojowi firmy.
Poziom ratingu ESG zależny jest od oceny działań i rozwiązań realizowanych w danym przedsiębiorstwie w takich obszarach jak środowisko, społeczna odpowiedzialność biznesu oraz ład organizacyjny. Co do zasady niedozwolone jest wykorzystywanie otrzymywanych środków na inwestycje np. budowy aktywów węglowych.
Aktualnie Energa korzysta z dwóch kredytów w formule ESG-linked loan, na kwoty odpowiednio 2 mld zł i 120 mln EUR. Co więcej, w ostatnim rankingu agencji Vigeo Eiris uzyskała rekordowo wysoki wynik 46 punktów. Jako firma od dawna zaangażowana w rozwój OZE i wdrażająca w swoich strukturach zasady zrównoważonego rozwoju Energa może służyć jako dobry przykład tego jak optymalnie wykorzystywać kredyty ESG napędzające jej rozwój.
