Fundusz manipulował akcjami na GPW? KNF zawiadomiła prokuraturę

Kamil ZatońskiKamil Zatoński
opublikowano: 2025-02-21 17:42

Nadzorca rynku złożył do organów ścigania zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa manipulacji w obrocie akcjami kilku spółek.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Przestępstwo zdaniem nadzorcy polegało na kupowaniu instrumentów finansowych tuż przed zamknięciem sesji i w ten sposób wprowadzaniu w błąd co do podaży lub popytu, lub co do ceny instrumentu, a także składaniu zleceń, które utrzymują albo mogą utrzymywać cenę instrumentu finansowego na nienaturalnym lub sztucznym poziomie.

Zdaniem KNF okolicznościami wskazującymi na manipulację było zawieranie transakcji lub składanie zleceń zawarcia transakcji "w okresie zbliżonym do punktu odniesienia (kurs zamknięcia) w trakcie dnia sesyjnego, które ze względu na swój rozmiar w stosunku do rynku wyraźnie mają znaczny wpływ na podaż lub popyt bądź na cenę lub wartość". Ponadto miało dochodzić do transakcji lub składania zleceń, które nie mają oczywistego uzasadnienia innego niż zwiększenie lub zmniejszenie ceny lub wolumenu obrotu w momencie zbliżonym do punktu odniesienia w trakcie dnia sesyjnego – np. na otwarciu lub na krótko przed zamknięciem.

Zdaniem komisji transakcje zawierane na akcjach spółek z rynku głównego i NewConnect miały m.in. na celu ograniczenie spadku wartości portfela akcji, co oznaczało wyższe stopy zwrotu i budowało mylne wrażenie na rynku oraz wśród potencjalnych klientów co do stóp zwrotu osiąganych przez fundusz. A to z kolei mogło przełożyć się na wzrost zainteresowania i większą sprzedaż jednostek uczestnictwa.

Za przestępstwo manipulacji grozi kara grzywny do 5 mln zł albo pozbawienia wolności od trzech miesięcy do pięciu lat (albo obie te kary łącznie).