Praga otrzymała w ramach KPO nieco ponad 7 mld EUR, z czego około jednej czwartej chce przeznaczyć na strategiczne projekty energetyczne. Najhojniej z tych unijnych pieniędzy ma być finansowany gazociąg Stork 2 łączący Czechy z Polską. Na ten cel czeski rząd chce przeznaczyć aż 8 mld CZK, czyli ponad 1,58 mld zł – informuje „Ekonomický deník”. Numerem dwa na liście największych beneficjantów KPO jest projekt zwiększenia przepustowości gazociągu TAL z Triestu we Włoszech. Suma zaplanowana na ten cel jest znacznie skromniejsza, to około 2,5 mld CZK, czyli niespełna 0,5 mld zł.
Wstępna decyzja o takim właśnie przeznaczeniu pieniędzy z KPO zapadła w tym miesiącu na posiedzeniu czeskiego komitetu monitorującego.
Budowa Stork 2 to projekt czeskiej firmy NET4GAS, czyli operatora tamtejszej sieci gazociągów. Planowana przepustowość tego rurociągu, który miałby zacząć funkcjonować w 2026 r., to 19 mln m sześc. gazu dziennie. Czesi za jego pośrednictwem sprowadzaliby paliwo, które przypływałoby do istniejącego terminalu LNG w Świnoujściu i planowanego w Gdańsku.
Natomiast państwowa firma MERO od lat bezskutecznie próbowała przeforsować pomysł zwiększania przepustowości gazociągu TAL. Dopiero pod koniec 2022 r. udało się jej przekonać pozostałych akcjonariuszy konsorcjum TAL do wyrażenia zgody na tę inwestycję.