Piąty dzień tygodnia zakończył się w Europie piątą z rzędu zwyżką. Tym razem wzrostom przewodziły kursy spółek paliwowych, technologicznych i motoryzacyjnych.
Od kilku dni znakomite nastroje panują wśród akcjonariuszy producentów aut. Kursy Volkswagena, BMW, Daimler Chrysler, PSA i Renault codziennie odrabiają straty z pierwszych dekad września. Graczy nie przestraszyło nawet ostrzeżenie Daimler Chrysler o możliwości niezrealizowania tegorocznych celów finansowych.
Straty odrabiają także papiery spółek paliwowych. Niewielki wzrost ceny ropy naftowej doprowadził do znacznie poważniejszego wzmocnienia wyceny m.in. British Petroleum, Total Fina Elf i Royal Dutch.
Wśród spółek komputerowych najlepszy był SAP, softwarowy lider Starego Kontynentu. Niemiecka spółka poinformowała o programie wykupu własnych akcji o wartości 400 mln EUR. Powrócił popyt na akcje producentów procesorów, które jeszcze w środę wyprzedawano na całym świecie. Infineon i STMicroelectronics zyskały po blisko 10 proc.
Możliwość redukcji prognoz, której nie wykluczyło Sony, nie odstraszyła europejskich graczy od zakupów elektroniki. Mocno w górę szła cena Nokii, Philipsa i Ericssona.
ONO