Gospodarka strefy euro rośnie w ślimaczym tempie

Tadeusz Stasiuk, Reuters
opublikowano: 2025-09-03 13:01

W sierpniu gospodarka strefy euro odnotowała symboliczny wzrost – mocniejsza produkcja przemysłowa została zrównoważona przez spowolnienie sektora usług. Po raz pierwszy od ponad roku wzrosła liczba nowych zamówień, ale presja cenowa ponownie się nasiliła.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Według danych S&P Global, indeks HCOB Eurozone Composite PMI wzrósł w oszacowaniu na sierpień 2025 r. do 51,0 pkt z 50,9 w lipcu, osiągając najwyższy poziom od 12 miesięcy. Choć wskaźnik utrzymuje się powyżej granicy 50 pkt oddzielającej wzrost od recesji, dynamika wzrostu pozostaje umiarkowana.

Liczba nowych zamówień wzrosła po raz pierwszy od maja ubiegłego roku – głównie dzięki popytowi krajowemu, który zrównoważył spadek zamówień eksportowych.

Usługi hamują, przemysł odbija

Sektor usług – dominujący w gospodarce eurolandu – spowolnił do marginalnego tempa wzrostu. Jego PMI spadł do 50,5 pkt z lipcowego poziomu 51,0.

Z kolei przemysł odnotował największy wzrost produkcji od niemal 3,5 roku, stając się głównym jasnym punktem w danych.

W zatrudnieniu widoczna była odwrotna tendencja – firmy usługowe zwiększały liczbę pracowników, natomiast fabryki nadal redukowały etaty. Łącznie jednak wzrost zatrudnienia przyspieszył do najwyższego poziomu od 14 miesięcy.

Różne tempo w głównych gospodarkach

Hiszpania pozostaje liderem wzrostu w strefie euro, mimo lekkiego spowolnienia. Włochy zanotowały niewielkie przyspieszenie, Niemcy odnotowały spowolnienie ekspansji, a Francja wciąż znajduje się w strefie spadkowej – choć jej PMI wzrósł do 49,8, najwyższego poziomu od roku.