Global Connect (GC) to nowy rynek, na którym mają być notowane spółki zagraniczne.
– Choć regulamin Global Connect nie jest przedmiotem zatwierdzenia prze UKNF, to prowadzimy rozmowy z nadzorcą i od tego, czy będą jeszcze jakieś sprawy do wyjaśnienia zależy dotrzymanie zakładanego terminu. Druga kwestia jest związana z potencjalnym wprowadzającym animatorem rynku. Może być nim członek giełdy. Rynek zacznie działać, kiedy zostaną wprowadzone pierwsze spółki - mówi Izabela Olszewska.
W pierwszej kolejności mają to być firmy z Europy Zachodniej, a później ze USA. Do wprowadzenia akcji na GC nie będzie konieczna zgoda emitenta.
Władze GPW nie obawiają się “kanibalizacji” obrotu na rynku akcji.
– Opłaty na Global Connect będą takie, jak na rynku polskich akcji, więc z naszego punktu widzenia marże będą takie same. Robimy wszystko, żeby stworzyć ofertę atrakcyjną dla inwestorów indywidualnych, którzy będą mieli dzięki temu dostęp do spółek zagranicznych, wycenianych w złotych - dodaje Izabela Olszewska.
Podobne rynki funkcjonują ju w Wiedniu, Frankfurcie, a od niedawna w Moskwie. Na tym pierwszym, rozwijanym od 2017 r., jest obecnie około 700 spółek, a obroty miesięczne to równowartość 1 mld zł.
– To obroty takie, jak w skali kwartału notowaliśmy na NewConnect w najlepszych czasach tego rynku - mówi Izabela Olszewska.