Po miesiącachzapowiedzi i prac rozwojowych Groclin ogłosił zakończenie prac nad prototypem innowacyjnego roweru napędzanego wodorem. Rozpoczyna jego sprzedaż, kierując ofertę głównie do firm i instytucji. To pierwszy krok w budowie całej linii ekologicznych pojazdów zasilanych wodorem.
Groclin podkreśla, że technologia wodorowa stanowi realną alternatywę dla tradycyjnych rowerów elektrycznych. Zamiast baterii rower korzysta z wydajnych ogniw paliwowych, które przekształcają wodór w energię elektryczną. „W przeciwieństwie do napędów elektrycznych, które wykorzystują baterie generujące poważne wyzwania związane z ich produkcją i utylizacją, nasz rower opiera się na wydajnych ogniwach paliwowych. Wyróżnia się także długą żywotnością — może służyć nawet przez 10 lat, podczas gdy średni czas użytkowania modeli elektrycznych to 2–3 lata” — napisała spółka w komunikacie.
Wodorowy rower ma być nie tylko ekologiczny, ale też bezpieczny. Ponadto nie wymaga dostępu do klasycznych stacji tankowania. Wodór przechowywany jest w specjalnych butlach pod niskim ciśnieniem — maksymalnie 10 barów. Może być produkowany lokalnie, w specjalnych hydrolizerach, co znacząco obniża koszty eksploatacji szczególnie w zastosowaniach flotowych.
Na razie firma kieruje ofertę do sektora B2B, przede wszystkim przedsiębiorstw i instytucji, które chcą rozwijać flotę w duchu niskoemisyjnej mobilności.
— Z przyjemnością informujemy, że zaczynamy sprzedaż naszego innowacyjnego roweru na wodór w modelu B2B skierowanym do firm i instytucji zainteresowanych ekologicznymi środkami transportu dla swoich flot. Już dziś można nawiązać współpracę i wprowadzić to nowoczesne rozwiązanie do oferty. Prototyp to kolejny krok w rozwoju zrównoważonych technologii transportowych łączący innowacyjność z praktycznością i bezpieczeństwem — mówi Michał Seidel, prezes Groclinu.
Spółka planuje rozszerzenie gamy swoich produktów o rowery wodorowe cargo oraz modele specjalistyczne skierowane m.in. do firm kurierskich i dostawczych. Choć priorytetem pozostaje rynek biznesowy, nie wyklucza, że w przyszłości zaoferuje rowery na wodór także klientom indywidualnym.