Tygodnik "The Economist" przygotował ostatnio mapę ilustrującą spożycie herbaty i kawy w poszczególnych krajach świata.

Okazją do tego była 240 rocznica tzw. herbatki bostońskiej. W grudniu 1773 r. mieszkańcy Bostonu w ramach protestu politycznego wrzucili do zatoki ładunek herbaty ze statków w porcie.
"The Economist" korzystał z danych dostarczonych przez Euromonitor International i przedstawił na mapie procentowy udział kawy i herbaty w ogólnej konsumpcji tych napojów w różnych państwach. Kawa nie ma sobie równych głównie w Brazylii, Kolumbii, Wenezueli, Ekwadorze, krajach skandynawskich, Hiszpanii, Rumunii i USA. Herbata napełnia filiżanki m.in. w Chinach, Indiach, Rosji, Kenii, Nigerii, a także w Wielkiej Brytanii.
A co piją Polacy? Z danych opublikowanych przez portal brytyjskiego tygodnika wynika, że 51,3 proc. udziału w konsumpcji zgarnia kawa, a 48,7 proc. herbata.
