Wskaźnik giełdy w Johannesburgu JSE zyskał w środę niemal 2 proc. docierając do poziomu 81,1 tys. punktów i ustanawiając nowy rekord.
Motorem obecnej hossy na tamtejszym parkiecie są przede wszystkim akcje spółek finansowych oraz przemysłowych. Zwyżka wspierana jest z optymizmem powyborczym po tym jak pięć partii politycznych zadeklarowało utworzenie sojuszu, na bazie którego powołany został szeroki rząd, zaś na prezydenta ponownie został wybrany Cyryl Ramaphose. Sojusz obejmuje ponad 2/3 miejsc w parlamencie RPA.
Tymczasem – jak pokazały najnowsze dane – inflacja w południowoafrykańskiej gospodarce utrzymała się w maju na poziomie z kwietnia, na pułapie 5,2 proc. w ujęciu rocznym, najniższym od czterech miesięcy, jednak nadal przekracza cel banku centralnego na poziomie 4,5 proc.
Oczekuje się, że taki odczyt zachęci decydentów do utrzymania dotychczasowego poziomu stóp procentowych podczas lipcowego posiedzenia. Na najwyższym od 15 lat poziomie 8,25 proc. utrzymują się już od sześciu posiedzeń.