Oprócz aresztowań w Hiszpanii do zatrzymań w sprawie doszło także w Brazylii, Francji i Portugalii.

Grupa oszukiwała ludzi pod pozorem sprzedaży lokalizatorów GPS inwestorom. Otrzymywali oni punkty w zależności od wielkości zainwestowanych środków. Kuszono ich możliwością zamiany w przyszłości uzyskanych punktów na atrakcyjne dobra, m.in. auta czy luksusowe domy.
Policja poinformowała, że przestępcy wydawali znaczne kwoty na promocję swojego oszustwa. Organizowali m.in. koncerty, czy darmowe wycieczki, gdzie przekonywali ich uczestników do udziału w „inwestycji”.
- Oszustwo ewoluowało od kiedy wykryto je po raz pierwszy w Brazylii w 2013 roku. Pod różnymi nazwami realizowano je w Europie i Tunezji – informuje hiszpańska policja.
Przeszukano siedem nieruchomości w Madrycie i Meridzie i zabezpieczono dokumenty związane z „piramidą międzynarodową. Ujawniły one, że grupa miała ponad 50 kont w bankach w rajach podatkowych. Jej zysk oszacowano na 25 mln EUR.