Rząd w Madrycie na początku przyszłego roku planuje uruchomić nie działający blisko od dekady terminal do przyjmowania skroplonego gazu - El Musel. Instalacja umożliwi importowanie gazu LNG, jego przechowywanie w zbiornikach i dalszą dystrybucję do gazoportów w Niemczech.
Naszym priorytetem jest teraz próba jak największego rozszerzenia naszych możliwości eksportowania gazu do reszty Europy, korzystając z bardzo silnej infrastruktury gazowej, którą mamy – powiedział Arturo Gonzalo Aizpiri, prezes hiszpańskiego operator sieci gazowej Enagas SA.
Pierwszy zbiornik El Musel zacznie działać w styczniu, a drugi w marcu, powiedział Aizpiri.
Enagas podejmuje również inne kroki zwiększające możliwości przesyłu gazu do Europy:
- Zwiększenie zdolności sprężania obecnego rurociągu do Francji o 1,5 mld m3 rocznie do 8,5 mld rocznie przed końcem 2022 roku.
- Zwiększenie dostaw do Włoch nawet o 2,5 mld metrów sześciennych poprzez przesyłanie gazu małymi statkami LNG.
- Plany budowy nowych gazociągów do Francji i Włoch. „Jesteśmy przekonani, że Europa powinna iść w tym kierunku” – powiedział Gonzalo Aizpiri.
Budowa gazociągu do Francji jest już na zaawansowanym etapie. Gaz pochodzący z hiszpańskiego gazoportu mógłby płynąć nas Sekwanę już jesienią przyszłego roku. Budowa instalacji do Włoch może potrwać dłużej, ponieważ tu prace nie są aż tak bardzo zaawansowane. Rozważana jest też budowa gazociągu po dnie Morza Śródziemnego.