
W poniedziałek, 26 września władze Hongkongu zniosą obowiązek kwarantanny dla osób przyjeżdzających do metropolii. Te nadal będą musiały poddać się testowi PCR po przylocie do miasta. Przyjezdni w ciągu 3 dni po przylocie będą objęci ograniczeniami. W tym czasie nie będą mogli wybrać się do baru czy jeść w restauracjach.
Dotychczas przez pierwsze 3 dni po przylocie, podróżni nie mogli opuszczać swojego pokoju w hotelu, a przez kolejne 4 po tym okresie objęci byli dodatkowymi ograniczeniami.
Rozluźnienie następuje, gdy liczba codziennych przypadków Covid w mieście spada do mniej niż 6 000 dziennie z ponad 10 000 na początku tego miesiąca. Większość z nich to lokalne infekcje, w czwartek zgłoszono 163 przypadki zachorowań wśród przyjezdnych – informuje agencja.
Hongkong pozostaje w tyle za innymi centrami finansowymi na świecie, takimi jak Londyn czy Nowy Jork, które dawno zrezygnowały z pandemicznych ograniczeń. Miasto mierzyło się w ostatnich miesiącach z odpływem „migrujących” pracowników, którzy w dużej mierze decydowali się na przeprowadzkę do Singapuru.
Po ogłoszeniu informacji o zniesieniu kwarantanny gwałtownie wzrosła ilość osób chętnych do zakupu biletu do Hongkongu. Cathay Pacific Airways Ltd., którego samoloty latają do miasta poinformował, że mierzy się z trudnościami, a jego strona internetowa służąca do rezerwacji biletów ma problemy z funkcjonowaniem pod nagłym napływem dużej ilości użytkowników.