Inflacja osiągnęła w maju 75,5 proc. w ujęciu rocznym. W kwietniu była na poziomie mniej niż 70 proc. Miesięczny wzrost cen - preferowany przez bank centralny - wyniósł 3,4 proc.
Wzrost cen podąża trajektorią wyznaczoną przez bank centralny. Od roku tureckie władze monetarne prowadzą jastrzębią politykę pieniężną - w ciągu zaledwie dwunastu miesięcy podniesiono stopy procentowe z 8,5 proc. do 50 proc.
Urzędnicy prognozują, że do końca roku inflacja spadnie do 38 proc. To sprawi, że Turcja będzie na szóstym miejscu, jeśli idzie o państwa z największym wzrostem cen, jak wynika z danych Międzynarodowego Funduszu Walutowego.