Instytut Badań nad Gospodarką im. Leibniza przy Uniwersytecie Monachijskim (Ifo) w kwartalnej prognozie poinformował, że oczekuje w 2025 roku wzrostu PKB Niemiec o 0,2 proc., a w 2026 roku o 1,3 proc. Wcześniej prognozował wzrost o 0,3 proc. w obecnym roku i o 1,5 proc. w przyszłym.
Timo Wollmershaeuser, szef działu prognoz w Ifo wskazał, że cła w USA wciąż mają zauważalny wpływ na największą europejską gospodarkę choć zaznaczył, że wcześniejsza niepewność będzie stopniowo zmniejszała się, co będzie korzystne dla gospodarki.
Ifo uważa obecnie, że zapowiedziana przez rząd Niemiec na początku roku luzowanie fiskalne może mieć słabszy efekt, bo znaczna część ożywienia nastąpi dopiero w późniejszych latach. Ekonomiści instytutu ostrzegli, że ewentualna stagnacja polityki gospodarczej oznacza „ryzyko kolejnych lat paraliżu gospodarczego”.
PKB Niemiec spadał w 2023 (-0,3 proc.) i 2024 (-0,2 proc.) roku. Wcześniej w czwartek Kiloński Instytut Gospodarki Światowej (IfW) przedstawił prognozę, według której gospodarka Niemiec wzrośnie w 2024 roku tylko o 0,1 proc.