Gotówka ma aż 5,8 proc. udziału w portfelu zarządzających aktywami w październiku. We wrześniu było to 5,5 proc. Inwestorzy nie trzymali więcej gotówki nawet podczas kryzysu zadłużenia państw eurolandu, czy turbulencji politycznych w USA wywołanych sporem o podwyższenia poziomu zadłużenia, wskazują analitycy Bank of America Merrill Lynch.

- Poziom gotówki w tym miesiącu wskazuje, że inwestorzy mają „niedźwiedzie” nastawienie, bojąc się rozpadu Unii Europejskiej, krachu na rynku obligacji i wygranej Republikanów w wyścigu do Białego Domu – głosi raport, którego autorem jest Michael Hartnett, główny strateg inwestycyjny banku.
Jego zdaniem, wysoki udział gotówki w portfelach może być zapowiedzią rajdu wzrostowego na rynkach akcji.
- Kiedy średni poziom udziału gotówki w portfelu rośnie powyżej 4,5 proc. generuje to kontrariański sygnał kupna dla rynku akcji. Kiedy udział spada poniżej 3,5 proc. to kontrariański sygnał sprzedaży – twierdzą analitycy BoAML.
W okresie trzech miesięcy po zamachach we wrześniu 2001 roku i referendum w sprawie Brexitu indeks S&P500 rósł odpowiednio o 4,1 i 2,4 proc.
Analitycy BoAML sugerują, że większa jasność dotycząca sytuacji w USA i eurolandzie, a także sygnał poprawy wyników spółek i uporządkowanej korekty na rynku obligacji mogą dać impuls wzrostowy światowym rynkom akcji.