Musisz zamknąć biznes na czas epidemii albo ograniczyć produkcję? Trzeba zrobić to z głową
Koronawirus sprawił, że wiele siedzib firm opustoszało. Jedne przedsiębiorstwa przeszły na pracę zdalną, inne znacznie ograniczyły działalność, a jeszcze inne całkowicie ją zawiesiły. Jak przygotować firmę do zamknięcia i jak ma się do tego ubezpieczenie mienia?

Odłączyć zasilanie
Warta przygotowała dla przedsiębiorców specjalną instrukcję odpowiedniego zabezpieczenia przedsiębiorstwa i jego pracowników w czasie ograniczenia działalności lub przerwy w funkcjonowaniu. Przypomina w niej przede wszystkim o konieczności odłączenia wszystkich instalacji zasilania w media użytkowe w głównym punkcie pomiarowym. Jeśli to nie jest możliwe, to w przypadku energii elektrycznej trzeba odłączyć jej odbiorniki wszędzie tam, gdzie można to zrobić, albo wyposażyć pomieszczenia, w których znajdują się rozdzielnie niskiego napięcia, w detekcję pożaru i wyprowadzić alarm świetlno-dźwiękowy w taki sposób, żeby był on widoczny dla ochrony.
Inną możliwością jest obchód pomieszczeń przez ochronę co godzinę. Podobnie z instalacją gazową. Albo wyposażamy pomieszczenia z odbiornikami gazu o mocy powyżej 24 kW w detekcję gazu i wyprowadzenie alarmu świetlno-dźwiękowego, albo służby techniczne regularnie będą je kontrolować. Trzeba też pamiętać o przeszkoleniu ochrony w zamykaniu dopływu gazu.
Natomiast w przypadku zakładów, które nie mają stałego nadzoru, trzeba podłączyć alarm gazowy do monitoringu Agencji Ochrony Mienia. Z kolei instalacja wodociągowa wymaga regularnych kontroli szczelności w pomieszczeniach, w których znajdują się rury i zawory wodociągowe, np. toaletach, kuchniach czy umywalniach. Natomiast w przypadku instalacji ogrzewania trzeba regularnie sprawdzać parametry pracy kotłowni.
Ochrona bez zmian
Ważna jest także konserwacja urządzeń, które zostały wyłączone, zgodna z wymaganiami ich producentów. Niektóre wyłączone instalacje wymagają napełnienia substancjami neutralnymi, np. azotem. Natomiast te urządzenia i instalacje, które muszą działać bez przerwy (np. wymienniki ciepła lub urządzenia chłodnicze), powinny być sprawdzane regularnie pod kątem minimalnych dopuszczalnych parametrów pracy i szczelności. Do tego w pełnej gotowości stale powinny być utrzymywane systemy ochrony przeciwpożarowej i przeciwkradzieżowej. Muszą one być włączone, sprawne i konserwowane.
Natomiast wszelkiego rodzaju maszyny i urządzenia, które nie wymagają pracy w trybie ciągłym, trzeba oczyścić, zakonserwować i odłączyć od źródeł zasilania. Niezwykle istotne jest także posiadanie alarmu włamaniowego i podłączenie go do monitoringu Agencji Ochrony Mienia. Maciej Mielęcki, szef regionu w SPIE Building Solutions, zapewnia, że w czasie epidemii pracownicy chroniący systemy działają bez zmian.
— Kontrole, inspekcje i serwisy systemów oraz instalacji, w które wyposażony jest budynek, wykonujemy w takim samym zakresie i jakości, jak przed miesiącem czy dwoma. Podobnie w przypadku wezwań do awarii czy błędnych odczytów. Mogą się jednak zdarzyć nieznaczne przesunięcia terminów tych działań, ze względu na prewencję, jaką prowadzimy w związku z epidemią — tłumaczy Maciej Mielęcki.
Dodaje, że firma w czasie epidemii oferuje dodatkowe usługi, np. dezynfekcję pomieszczeń czy montaż aparatury do zdalnego pomiaru temperatury wchodzących osób.
Ubezpieczenie mienia
Odpowiednie przygotowanie firmy do przerwy w działalności jest ważne nie tylko ze względu na bezpieczeństwo samego zakładu i jego pracowników, ale także ciągłość ochrony mienia.
— Przedsiębiorcy, którzy zostali zmuszeni do ograniczenia działalności lub całkowitego jej zawieszenia, powinni dokładnie sprawdzić ogólne warunki swojego ubezpieczenia. Niektórzy ubezpieczyciele wyłączają z ochrony na przykład budynki, sprzęt i inne elementy majątku, które zostały opuszczone albo są niewykorzystywane przez czas dłuższy niż określona w umowie liczba dni, chyba że ubezpieczony zgłosił ten fakt. W takiej sytuacji przedsiębiorca wspólnie z ubezpieczycielem uzgadniają dodatkowe środki ochrony zabezpieczające mienie, które muszą zostać wprowadzone, np. uruchomienie monitoringu, pomocniczych zabezpieczeń przeciwpożarowych czy też montaż urządzenia do zdalnego odcinania mediów lub systemów alarmowych — tłumaczy Łukasz Zoń, prezes Stowarzyszenia Polskich Brokerów Ubezpieczeniowych i Reasekuracyjnych (SPBUiR).
W umowach zazwyczaj określane jest dokładnie miejsce ubezpieczenia dla poszczególnych elementów majątku firmy. W efekcie w momencie przestawienia firmy na pracę zdalną konieczne może okazać się rozszerzenie tej listy. Ponadto w przypadku niektórych branż pracownicy będą zabierać do domu nie tylko komputery służbowe, ale też inne specjalistyczne sprzęty oraz narzędzia o wysokiej wartości.
— Ich zniszczenie wskutek chociażby zalania mieszkania pracownika przez sąsiada może nie zostać uznane za podstawę do wypłaty odszkodowania ze względu na to, że mienie znajduje się poza umówioną z ubezpieczycielem lokalizacją — przestrzega Łukasz Zoń.
KOMENTARZ PARTNERA SEKCJI
Jak zadbać o bezpieczeństwo firmy
PAWEŁ PAWLIK
dyrektor zarządzający, Departament Produktów i Taryfikacji Klientów Korporacyjnych w Warcie
Sytuacja kryzysowa, z jaką mierzymy się w ostatnim okresie, sprawia, że coraz chętniej i wnikliwiej wsłuchujemy się w rady ekspertów dotyczące ochrony zdrowia, które pozwolą nam przetrwać ten trudny czas. Przedsiębiorcy mierzą się dodatkowo z wyzwaniami dotyczącymi utrzymania miejsc pracy, ograniczeniem strat w przychodach, a czasami z zawieszeniem działalności. Ten ostatni punkt jest szczególnie istotny w związku z ochroną majątku firmy, jaką daje ubezpieczenie od zdarzeń losowych (pożar, wybuch, zalania i inne). Pamiętajmy, że — niezależnie od czasowego zaprzestania eksploatacji mienia — nadal należy przestrzegać wszystkich regulacji dotyczących m.in. ochrony przeciwpożarowej, prawa budowlanego, ochrony środowiska.
Dzięki wypełnieniu tych obowiązkowych czynności będziemy mieli pewność, że w razie szkody lub zwiększenia jej rozmiaru otrzymamy pomoc finansową zgodnie z umową z zakładem ubezpieczeń. Umowy ubezpieczenia często zawierają także indywidualne wymogi w zakresie bezpieczeństwa mienia. Dlatego sprawdźmy w tym dokumencie, jakie należy spełnić w momencie ograniczenia działalności przedsiębiorstwa. Pamiętajmy też, że umowa z ubezpieczycielem zawiera często informacje dotyczące czasu ograniczenia ochrony, jeśli firma ma czasowe wstrzymanie działalności (zazwyczaj od 30 do 60 dni). W takiej sytuacji zazwyczaj trzeba skontaktować się z ubezpieczycielem i ustalić warunki, na jakich możliwe jest utrzymanie ochrony ubezpieczeniowej. Warto o tym pamiętać i przejrzeć zapisy, jakie przedsiębiorcy mają w zawartych umowach. W Warcie bardzo uważnie i precyzyjnie definiujemy wymagania dotyczące ochrony mienia, zarówno we wzorcach umownych, jak i polisach, zwłaszcza gdy są one ustalane w drodze indywidulanych uzgodnień.
Odnosi się to również do sytuacji, w której dochodzi do zaprzestania/zawieszenia działalności. W takich przypadkach Warta na podstawie informacji uzyskiwanych od swoich klientów, m.in. umieszczonych w kwestionariuszu oceny technicznej, podejmuje indywidualne decyzje dotyczące warunków kontynuowania ochrony. Niezależnie od powyższego w ostatnim czasie nasi inżynierowie oceny ryzyka technicznego opracowali dokument, w którym przedstawili sugestie i zalecenia dotyczące zabezpieczenia zakładów w sytuacji ograniczenia lub przerwy w działalności spowodowanej skutkami koronawirusa. Jest to rodzaj porady dla przedsiębiorców, jak najlepiej zabezpieczyć swoje mienie, aby zminimalizować potencjalne ryzyko wystąpienia szkody, niezależnie od tego, czy przedsiębiorca ubezpiecza się w Warcie czy innym zakładzie ubezpieczeń, bądź z różnych względów rezygnuje z ochrony ubezpieczeniowej.
Zalecenia dotyczące rozprzestrzeniania się koronawirusa (linkedin) >>
© ℗Podpis: Sylwia Wedziuk