Jak skontrolować BHP w pracy zdalnej

Iwona JackowskaIwona Jackowska
opublikowano: 2020-11-18 14:56

Zasady sprawdzania warunków, w jakich podwładny pracuje w domu, warto określić w regulaminie zakładowym.

Zapowiedź uregulowania na stałe zasad wykonywania pracy zdalnej cieszy przedsiębiorców. Jednocześnie jednak obawiają się, że nadal ważne dla nich kwestie pozostaną nierozwiązane. Dotyczy to np. odpowiedzialności za bezpieczeństwo pracownika.

Według zapowiedzi, o których już pisaliśmy w „Pulsie Biznesu”, pracownik ma złożyć oświadczenie, że jego stanowisko spełnia normy bezpieczeństwa i higieny pracy (BHP). Jednak w ocenie Pracodawców RP to nie zastąpi kodeksowej zasady, że pracodawca ma obowiązek zapewnienia określonych warunków pracy. Pomocne nie są również obecne regulacje pracy zdalnej, wprowadzone na czas epidemii COVID-19.

Łukasz Wawrzyniak z firmy doradczej W&W Consulting uważa, że pracodawca ma prawo kontrolować, czy domowe stanowisko pracy spełnia normy BHP i pozwala np. na zachowanie postawy odpowiedniej dla kręgosłupa.

– Jeśli pracodawca ma regulamin pracy, w którym są uwzględnione i zapisane zasady skontrolowania miejsca pracy zdalnej, sprawa jest prosta. Jeśli jednak nie ma takich postanowień, kontrola w mieszkaniu wymaga zgody pracownika – mówi Łukasz Wawrzyniak.

Wyjaśnia, że gdy ustalenia w firmie dopuszczają wizytę pracownika służby BHP w mieszkaniu, pracownik musi wiedzieć, kiedy, kto i w jakim celu zjawi się u niego w domu. Co ważne, sprawdzone może być jedynie wskazane przez niego miejsce, w którym pracuje. Raport z takiej wizyty powinien trafić do pracodawcy wraz z opisem ewentualnych nieprawidłowości i rekomendacją, jakie działania należy podjąć.

– Pracodawca i pracownik są niejako współodpowiedzialni za bezpieczeństwo w środowisko pracy i kontrola ta nie jest stricte wynikiem wymogów prawa, lecz świadomości obu stron co do kształtowania bezpiecznych warunków – zauważa przedstawiciel W&W Consulting.

Jego zdaniem, gdy regulamin pracy nie zawiera ustaleń co do możliwości prowadzenia kontroli w mieszkaniu lub gdy zatrudniony nie wyraża na nią zgody, weryfikacji warunków BHP można dokonać zdalnie – dając pracownikowi elektronicznie ankietę do wypełnienia. Poda on w niej np. informacje o oświetleniu (dziennym, sztucznym), wysokości biurka, ustawieniu monitora, zajmowanej pozycji przed komputerem.

– W takich kwestionariuszach pracownicy są pytani także o czynniki psychospołeczne, wpływające na wydajność ich pracy w domu – wyjaśnia Łukasz Wawrzyniak.

Dodaje, że zarówno kontrola w domu, jak i analiza danych z e-ankiety, których wyniki świadczą o nieodpowiednich warunkach wykonywania pracy, zobowiązują pracodawcę do wdrożenia działań naprawczych. Może on np. dostarczyć dodatkowy sprzęt lub zaproponować inne, bezpieczne miejsce do pracy. Możliwe rozwiązania powinny być wypracowane wspólnie przez pracodawcę, pracownika służby BHP i pracownika