Jakie kary grożą za brak OC zawodowego

Sylwia WedziukSylwia Wedziuk
opublikowano: 2024-05-21 20:00

Przedsiębiorca, który nie kupił obowiązkowej polisy, zapłaci nawet 10-krotność przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • Kto ma obowiązek wykupienia obowiązkowego OC zawodowego?
  • Jakie są konsekwencje braku takiej polisy?
  • Czym się różni obowiązkowe ubezpieczenie od dobrowolnego?
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Przedstawiciele niektórych branż i zawodów są ustawowo zobowiązani do posiadania ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej. To m.in. lekarze, adwokaci, radcowie prawni, notariusze, komornicy, zarządcy nieruchomości, czy podmioty usługowo prowadzące księgi rachunkowe.

– Polisa OC chroni takich profesjonalistów przed finansowymi skutkami błędów popełnionych przy wykonywaniu czynności zawodowych, w wyniku których wyrządzona zostanie szkoda majątkowa lub niemajątkowa osobie trzeciej – mówi Katarzyna Ziembicka, główny specjalista do spraw produktów majątkowych w TUZ Ubezpieczenia.

Dotkliwe kary

Ubezpieczenie pokrywa przede wszystkim straty, które poniósł poszkodowany, a także korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby nie wyrządzono mu szkody. Przy tym jedną z podstawowych konsekwencji braku posiadania obowiązkowego ubezpieczenia OC jest kara finansowa za niespełnienie ustawowego obowiązku, a także konsekwencje dyscyplinarne. Ponadto brak odpowiedniej umowy OC może spowodować, że w przypadku wystąpienia szkody sprawca będzie zobowiązany do jej naprawienia z własnych pieniędzy.

– Wysokość kar za brak spełnienia obowiązku zawarcia umowy ubezpieczenia OC jest niejednolity i uzależniony od rodzaju wykonywanego zawodu lub prowadzonej działalności. Przykładowo, agent ubezpieczeniowy będzie zobowiązany do pokrycia kary pieniężnej rzędu nawet 1 tys. EUR. Z kolei zarządca nieruchomości w przypadku braku OC musi liczyć się z koniecznością pokrycia kary pieniężnej w wysokości od 4-krotnego do 10-krotnego przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia ogłaszanego przez GUS w roku poprzedzającym ten, w którym stwierdzono naruszenie. Natomiast przedsiębiorca usługowo prowadzący księgi rachunkowe bez spełnienia obowiązku zawarcia umowy ubezpieczenia OC podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności – tłumaczy Elżbieta Woźniak-Sitek, kierowniczka biura likwidacji szkód osobowych i odpowiedzialności cywilnej w TUZ Ubezpieczenia.

Dobrowolne polisy

Dodaje jednak, że takie kary to często najmniej dotkliwa konsekwencja braku obowiązkowego OC. W razie popełnienia błędu przez nieubezpieczonego pracownika trzeba liczyć się z koniecznością o wiele większych wydatków.

– Dobry przykład to przypadek jednego z naszych klientów, który jest księgowym. W wyniku uchybienia popełnionego w terminowym złożeniu wniosku jego klient utracił możliwość otrzymania dofinansowania z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Gdyby księgowy nie miał odpowiedniej polisy, musiałby wypłacić aż 30 tys. zł odszkodowania z własnej kieszeni – mówi Elżbieta Woźniak-Sitek.

Zawody, których dotyczy ustawowy obowiązek ochrony ubezpieczeniowej, to zaledwie niewielki procent wszystkich specjalistów działających na rynku zawodowym. Zainteresowanie tego rodzaju produktami ze strony pozostałych sektorów w ostatnim czasie rośnie.

- Przedstawiciele branż niepodlegających obowiązkowi posiadania ubezpieczenia OC też nie chcą narażać własnego majątku w razie pojawienia się ewentualnej szkody i stawiają na dobrowolne tego typu ubezpieczenia – mówi Katarzyna Ziembicka.

Przy tym w przypadku obowiązkowego OC szczegółowy zakres ochrony wynika wprost z ustawy lub wydanego na jej podstawie aktu wykonawczego określającego szczegółowy zakres ubezpieczenia. Natomiast w przypadku ubezpieczeń dobrowolnych jest on formułowany indywidualnie na potrzeby danego zawodu lub działalności.