Japonia deklaruje kolejne miliardy dolarów na rozwój chipów i AI

Tadeusz Stasiuk, Bloomberg
opublikowano: 2024-11-12 06:50

Japonia od lat mocno inwestuje w rozwój nowoczesnych technologii, chociaż w ostatnim okresie nieco zaczęła odstawać od konkurentów. Aby nadrobić zaległości tamtejszy rząd ogłosił nowy program wsparcia.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Japońskie władze zadeklarowały przeznaczenie kolejnych gigantycznych kwot na wsparcie dla krajowego sektora półprzewodników i sztucznej inteligencji. Tym razem premier Shigeru Ishiba zapowiedział, że do roku fiskalnego 2030 z publicznych środków ma na ten cel trafić 10 bln jenów (65 mld USD). Ma to pozwolić wygenerować ponad 50 bln jenów publicznych i prywatnych inwestycji w tym obszarze w ciągu 10 lat.

Projekt przewiduje, że niezależne od wcześniej przeznaczonych środków o wartości około 4 bln jenów, zarysy programu znajdą się w nadchodzącym pakiecie stymulującym gospodarkę. Ich celem jest wygenerowanie wpływu gospodarczego na poziomie około 160 bln jenów.

Gonienie konkurentów

Poprzedni cel osiągnięcia 10 bln jenów w inwestycjach w sektor chipów, ustalony przez byłego premiera Fumio Kishidę, opierał się na wsparciu sektora prywatnego oprócz pieniędzy publicznych. Za Kishidy Japonia przeznaczyła już około 4 bln jenów w dodatkowych budżetach na ożywienie sektora chipów.

To jednak kwoty nadal dużo niższe niż w przypadku Stanów Zjednoczonych oraz Chin. W przypadku USA, ustawa o chipach i nauce z 2022 r. przewiduje przyznanie producentom chipów dotacji o łącznej wartości 39 mld USD, a także pożyczek i gwarancji o wartości dodatkowych 75 mld USD plus ulgi podatkowe do 25 proc.

Jeszcze więcej zapewne w sektor chipów i sztucznej inteligencji inwestuje Państwo Środka, ale brakuje oficjalnych kwot.